Jasminka
Zarejestrowani-
Zawartość
1308 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Jasminka
-
Robilam na sylwestra ale wtedy był chlebek rwany z masłem ziolowym jako dodatek. I dla reszty też będzie a ją chyba zrobię sobie makaron z cukinii i marchewki
-
Mała kawka i do pracy dzisiaj autem bo zabieram kolegę. MamaMai jutro dla domowników babka ziemniaczana na obiad robiona przez znajomych z Ełku którzy zawitali do mojego brata, to chyba popularna potrawa w waszych stronach IleOnka wydaje mi się że za mało trochę jesz ile to kalorii tak mniej więcej na dzień? Ją bym zdechła z głodu. A ważenie się Twoim systemem miałam kiedyś opracowane tak jak Ty zmienilam jednak podejście bo miałam wieczne wzloty i upadki. Raz na tydzień wystarczy a i tak czuje czy jest ok czy nie Dziewczyny a macie może jakiś fit przepis na sałatkę która pasuje do pieczonych krewetek?
-
IleOnka swoim oczywiście
-
Wnioskuje że mieszkasz w większym mieście w takich miasteczkach jak moje jedynie silownie i fitnes w większych miastach większe możliwości. Ją po ślubie wyprowadzam się do Poznania i w sumie też myślimy o tenisie
-
Ale fajnie A ją chciałam prosić córkę żeby zawiozla babcię a ona mi że kolegą wczoraj wjechał do rowu i jadą po auto. Tyle pożytku z dorosłych dzieci
-
Terry bez ogrzewania to średnio. U mnie na hali jest koło 17 stopni i dopóki się ruszasz to można i na krótki rękaw ale jak stanie się na chwilę bez polara ani rusz. Konsekwentna jesteś w ćwiczeniach
-
Witam u mnie za oknem zima. Napadało trochę śniegu no i jest lekki mróz . Budzik dzwonił prawie godzinę zanim wstalam. Wczoraj wróciłam taka padnięta że prysznic i spać. Na śniadanie jogurt, nie chce mi się dziś gotować więc na obiad bigos zjem, a do pracy grecką, twarozek i warzywa ale dziś bez kabanosów. Kaloryczne są bardzo juz znalazłam takie z indyka ale i tak 1 kabanosik ma 80 kcal po zakupy pojadę później bo i tak muszę mamę zawieźć do okulisty, także teraz biorę się za sprzątanie i ogarniam chatę na gości
-
A tak serio to dzisiaj jakoś luzniej w pracy zjadlam o 21 twarozek, 2 kabanosy i warzywa i mam nadzieję że nie zjem już w domku Wesoło tu dzisiaj
-
A jak mąż opatrznie zrozumie trzepotanie to będzie dużo więcej
-
MamaMai myślę że jak dorzucisz trzepotanie rzęsami to spalisz i 30
-
W Koninie to aluminium a huty to faktycznie Śląsk
-
Huta to żargonowe określenie mojego zakładu pracy A jeśli chodzi o nagradzanie to jak mi zniknie 7 z przodu to kupię sobie torebkę albo buty tu rozmiar nie ma znaczenia
-
A i spadam do pracy. Prawie 4 km przede mną i 8 godzin w hucie trzymajcie się i grzecznie mi tam
-
Bardzo mało... Majka będziemy ważyć się razem Dziewczyny a jak się nagradzacie za bycie grzeczna i osiągnięty cel?
-
Dobrze że chociaż dziecko i facet moje Temperatura zabij nie powiem. Mam starszą kuchnie i kiedyś poprosilam starszą córkę żeby posprzatala i umyla kuchnię. Tak szorowala że zmyła mi oznaczenie. Markerem na czuja porobilam kropki więc temperatura waha się między 150 a 180
-
Czyli dość podobnie do mnie 170 cm i 77 kg ( były) wsparcie jest potrzebna jeszcze silną wola i dobijemy do celu
-
Może Mikołaj zabralam do domu i będę używać jak swoje
-
Na kratce ale wkładam do naczynia zaroodpornego
-
Mam zagwostke otwieram bagażnik auta z którego korzystał ją, moja córka i mój facet w zależności jak potrzeba i które auto stoi pierwsze. Otwieram bagażnik żeby włożyć skrzynki do wymiany na wodę a tam dwa pudełka. W jednym komplet szklankę do latte w drugim do whisky i teraz ciekawostką nikt z domu nie wie skąd się tam wzięły i czyje są
-
Po taniosci papier do pieczenia. Zawijam tak żeby były 2,3 warstwy papieru i wtedy albo piekarnik albo patelnia z łyżką oleju. Mozna też posmarowac mięso cienko oliwą ale ja tego nie robię. No i można naciąć kieszeń i napchac czego się chce i usmazyc lub upiec. Szybki i smaczny obiad bo mięso soczyste
-
Ugotowalam grochówki na 4 dni dla siebie mam warzywa z piekarnika i poledwice z indyka smażoną w pergaminie. Do pracy grecka a na kolację twarozek grani 2 kabanosy i marchew, ogórek i pomidorki u mnie sypie śnieg ale i tak się przejde pieszo do pracy. Tak naprawdę to te pierwsze 2 kg zgubić to pryszcz, walka zaczyna się dopiero teraz a im bliżej celu tym oporniej idzie. Na razie nastawienie jest pozytywne no i motywacja również także dzięki Wam dziewczyny
-
A ile masz wzrostu? To dobrze że nie masz problemu ze słodyczami
-
Witaj Majka pewnie że możesz Napisz coś więcej o sobie, ile wazysz i jaki masz cel?
-
Dzień dobry udało się wczoraj nie jeść po pracy, była herbata i spać w sumie nie chciało mi się jeść ale podszepty obzarciucha się pojawiły nie skusiłam się jednak dziś w planach to co zawsze. Dla mojego Pana gotuje grochowke dla córki schaba a dla siebie mam poledwice z indyka i warzywa trochę będzie stania przy garach. Dziś mogę iść z buta do pracy bo kolega z tórym dojezdzam wziął urlop bo ma wizytę u dietetyka Na śniadanie zjem pewnie jogurt muszę zrobić sobie grecką do pracy bo jak nie to sałata będzie do wyrzucenia a szkoda bo dieta w tym okresie czasu najtansza nie jest Kurcze cały czas miga mi prąd. Mam nadzieję tylko ze w weekend nie popłynę bo będzie dużo dobrych rzeczymoże dam radę, zawsze mogę się usprawiedliwić zdrowiem a cukier dziś w normie oplaci się być grzecznym Miłego dzionka
-
Oj zdecydowanie inne Zjadlam pierś z warzywami, teraz kawka i do huty