Ja jak na razie jestem tylko mega śpiąca dużo pije i co chwilę siusiam.Równo w 5 tc zaczęłam plamić ,więc pojechałam do szpitala.Było mega dużo stresu jak na jeden dzień. 4 razy miałam robione USG przez 4 różnych lekarzy.Każdy mówił co innego a to że ciąży nie ma, że pozamaciczna , że jednak jest pęcherzyk,ale malutki a na koniec wielki szok i wielka radość bo są dwa pęcherzyki będą bliźniakiCiąża zagrożona bo w każdej chwili mogę poronić, z pracy zrezygnowałam ale jestem dobrej myśli.Buziaki dla Was.