Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

0101010

Zarejestrowani
  • Zawartość

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez 0101010

  1. 0101010

    Mąż/kochanek

    Mysle ze zaden z panow nie bedzie dobrym rozwiazaniem. To raczej jest przywiazanie nie miłość, przywiazanie do męża w tym momencie bo zwiazek z kochankiem sie chyba wypalił?
  2. Boje się strasznie, ze nikogo w zyciu nie znajdę. Zawsze, kiedy sie z kims spotykam, druga osoba w pewnym momencie ochladza relacje. Nie wiem czemu. Boje sie, ze robie cos nie tak i odstraszam od siebie mężczyzn. Nie jestem nachalna i nie zabiegam az tak o kontakt. Jeszcze nikt nie raczyl mi powiedziec co sie stalo, ze w pewnym momencie przestalam go interesować. Zwykle slysze, ze jest jak bylo i nie szukal zwiazku lub cos w tym stylu, ale wczesniej twierdził inaczej. Co mam zrobić? Nie potrafię o tym nie myslec, bliscy znajomi twierdza, ze mam pecha do facetow, ktorzy sie tylko bawią a mnie meczy to, że to ze mna moze być coś nie tak
  3. 0101010

    Czuje, że nikt sie we mnie nie zakocha

    Mysle, ze wygladam raczej przeciętnie. Jestem zadbana, lubie dobrze wygladac i dbam o figurę. Czesto slysze komplementy wiec mysle, ze to nie z moim wygladem jest cos nie tak. Z moim zyciem towarzyskim jest różne. Mam okresy kiedy potrzebuje byc wśród ludzi, duzo rozmawiam, duzo wychodzę, poznaje ludzi. Czasem zamykam sie w sobie i bardzo brakuje mi pewnosci siebie, i jesli wychodze to raczej wtedy wole nie byc w centrum uwagi.
  4. 0101010

    Czuje, że nikt sie we mnie nie zakocha

    Nie wiem tego. Wnioskuje po tym co widzę (chodzi Ci o miłość romantyczną?) i co oni do mnie mówią. Czuję, ze im po czasie przestaje zależeć i przestaja sie interesować. Nie mówię, ze nikt mnie nie kocha, jestem kochana ale wydaje mi sie, ze nikt sie we mnie nie zakochał
  5. Witam, mam 25 lat. 5 lat temu zakonczylam bardzo toksyczny związek, pozbieranie sie po nim zajelo mi 2 lata. W ciagu kolejnych 3 lat spotykalam sie z kilkoma mezczyznami, zaczyna się super, dogadujemy się i wszystko idzie w dobra strone i nagle okazuje sie ze nie szukaja jednak zwiazku lub po prostu oziębiają relacje/urywają kontakt. Nie wiem dlaczego tak sie dzieje za kazdym razem. Przytlacza mnie to ze mam poczucie winy. Nie wiem czy może istnieć jakaś przyczyna tego, że ciągle trafiam w takie relacje. Nie potrafię zrozumieć co jest nie tak.
×