Polly...

Wiesz co, pierwsze słyszę. Na każdych testach o których czytałam na necie i tych moich w instrukcji pisze ze pierwszy pozytywny to owulacja która wystąpi między 24-36h. Ja robiłam testy odkąd skończyła mi się @ poprzednia i jeszcze w Czwartek miałam negatywny a wczoraj już grube krechy, mam nadzieję że nie przegapiłam No nic, okaże się za 2 tygodnie

Hej, powtórzyłam dzisiaj rano i nic, negatywny, zero śladu drugiej kreski, ale za to dzisiaj obudziłam się z obolałym gardłem i zapchanym nosem, może to dlatego @ nie była taka jak zwykle. Tamten test dalej ma druga kreskę, ale to tani test więc pewnie wyczuł tylko mój katar hehe. Szkoda ale trudno, teraz będę zaczynać 5 miesiąc starań, już zaczynam świrować ze za długo to schodzi

Hej staraczki. Jak tam u was? Ja dziś wstałam o 3 w nocy na siku i miałam troszke brudny papier więc wygląda na to że drugi cykl również przysłowiowa '...'. Pewnie @ zaraz się porządnie rozkreci Mam nadzieję że u was tak nie będzie

Powtórz test jutro z samego rana, staraj się nie pić dużo przed snem. Wszystkie 3 testy miałaś tej samej firmy? I po jakim czasie ta słaba kreska się pojawiła?