Dzien dobry, pisze aby się poradzić, ponieważ bardzo się boje, otóż 11dc doszło do stosunku z moim partnerem, prezerwatywa pękła, ale nie było wytrysku, 3 dni później miałam owulacje, a 4 dni po owulacji miałam ból podbrzusza i pleców. Kolejnego dnia do teraz, czyli na ten moment 21dc tak jakby kłuje mnie prawy jajnik, raz bardziej raz mniej, czasami bolą mnie plecy i biodro po prawej stronie. Bardzo się boje czy to nie jest ciąża, ale zastanawiam się czy plemniki z tego plynu u mężczyzn, który się wydobywa podczas podniesienia, są w stanie przetrwać do tych 3 dni i czy byłyby w stanie zapłodnić w ogóle po takim czasie? Mam nadzieję, że te bóle są związane z czyms innym, podzielcie się proszę swoimi opiniami i przeżyciami. I tak wiem, że najlepiej byłoby udać się do ginekologa lub zrobić test, ale na test za wcześnie, a do ginekologa nie mam teraz możliwości iść. A i bolą mnie piersi, co prawda u mnie to normalne zaraz po owulacji, ale teraz też się zaczęłam doszukiwać czy nie jest to inny bol itp..
