Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

moooniaaa94

Zarejestrowani
  • Zawartość

    30
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

1 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. moooniaaa94

    Co zrobić z tą znajomością? Darować sobie?

    Wiec chyba najlepiej nie dać temu Panu satysfakcji z cieszenia się kolejną naiwną Mial swoją szanse... wolał wtedy zwiać, To teraz niech nie czeka na mnie
  2. moooniaaa94

    Co zrobić z tą znajomością? Darować sobie?

    Ja to już tak mam, dużo analizować i zastanawiać się
  3. moooniaaa94

    Co zrobić z tą znajomością? Darować sobie?

    Ps. Najwcześniej odzywa się kiedy „widzi mnie” gdzieś w Internecie. Tak jakby to zdjęcie było bodźcem zachęcającym dla niego, żeby do mnie napisać
  4. moooniaaa94

    Co zrobić z tą znajomością? Darować sobie?

    Chyba tak... „bo mogę się przydać”. W czasie samotnego wieczoru, jako towarzyszka na imprezę czy po prostu jako zabicie nudy. Podobam mu się, ale intuicja mówi mi ze to kolekcjoner... Mimo iż jest mną zainteresowany wizualnie i intelektualnie nie potrafił skupić się wyłącznie na mnie
  5. moooniaaa94

    Co zrobić z tą znajomością? Darować sobie?

    Ja poznałam taki schemat randkowania ludzi ktorzy chcą się wiązać: spotykają sie, jeśli coś zaiskrzy to starają się to rozwinac. Jeśli nie to deklarują się i po znajomosci. on nie rozwija nic, nie poczynił nic w tym kierunku po spotkaniu, ogląda się za innymi kobietami, a do mnie pisze od czasu do czasu. Bo przecież Monika nie wie co robić i zawsze odpisze
  6. moooniaaa94

    Co zrobić z tą znajomością? Darować sobie?

    A to powiedzcie mi w takim razie po co mu ta znajomość ze mną? to ze mu się podobam wiem na pewno. Chce widywać się tylko po to żeby spędzić czas z kobieta która mu się podoba?
  7. moooniaaa94

    Co zrobić z tą znajomością? Darować sobie?

    Ja po pierwszym spotkaniu dałabym szanse tej znajomosci. Ale on wolał uciąć to trochę i zapraszać nowe kobiety na portalach spolecznosciowych. Może nie dojrzał do bliższej relacji, może nie chce wiązać sie. Albo jest kobieciarzem
  8. moooniaaa94

    Co zrobić z tą znajomością? Darować sobie?

    Nie, nie. Wyżej pisałam ze po pierwszym spotkaniu to on nie inicjował bliższej znajomosci. Choć ja chcialam. On ochłodził kontakt a teraz chce podtrzymywać i raczej nic nie robić z tym dalej.
  9. moooniaaa94

    Co zrobić z tą znajomością? Darować sobie?

    Odpowiadając na pytanie wyżej- on pisze pierwszy. Ale mam wrażenie ze aby tylko po to żeby się upewnic, ze jako tako ta znajomość jest utrzymana. A wiec doradzacie spotkać się... Tylko jakoś mam za zle mu ze wtedy nic z tym nie zrobił. Mało tego, ochłodził nasz kontakt i jak widać wciąż zawiera nowe znajomosci. Ochłodził bez powodu, od tak. Czasami myśle ze jestem jedną z kilku
  10. moooniaaa94

    Co zrobić z tą znajomością? Darować sobie?

    Sama Zadaje sobie to pytanie. Bo zrobił na mnie dobre wrazenie? Bo spodobał mi się? Bo mamy te same poglądy i pasje? myślicie ze powinnam odpuścić sobie?
  11. moooniaaa94

    Co zrobić z tą znajomością? Darować sobie?

    Nie odbierajcie mnie źle. Przed spotkaniem mieliśmy super kontakt, co zmieniło się po nim wlasnie. Przestał odzywać się i ograniczył do kilku wiadomości co 2 tygodnie. A po spotkaniu chyba powinno być nieco inaczej?
  12. moooniaaa94

    Co zrobić z tą znajomością? Darować sobie?

    Słuchajcie gdyby jakoś się o mnie starał to spotkałabym się z nim i co drugi dzień nawet! On pisze do mnie co tydzien, co dwa... Maksymalnie 3 wiadomości. Przyszło zniechęcenie. I ochłodzenie znajomosci które zainicjował ON po 1 spotkaniu. Ja wtedy byłabym gotowa żeby to dalej pociągnąć a on wolał zrezygnować z regularnego kontaktu Bóg wie czemu. A może on kolekcjonuje kobiety które mu się podobają...
  13. Proszę Was o doradzanie mi. Poznałam pewnego mężczyznę. Spotkaliśmy się raz i od tego czasu mamy sporadyczny kontakt. Co tak naprawdę już mi nie odpowiada, bo zamiast pogłębiać relacje, odzywamy się do siebie od czasu do czasu. Przy każdej rozmowie proponuje mi spotkanie, z którego ja staram się zgrabnie wymigać szczerze mówiąc. Dlaczego? Otóż widzę często jak dodaje atrakcyjne kobiety na swój Instagram czy FB. Nie śledzę go, ale widzę komu lubi zdjęcia albo z kim zawarł znajomość. Facet ewidentnie nie skupia się wyłącznie na mnie, ale za mało się znamy żebym mogła mu o tym powiedzieć szczerze. Jedno spotkanie to za mało żeby wymagać „wierności”, ale liczyłam ze skoro podobam mu się bardzo i jest mną zainteresowany, to coś z tego będzie więcej niż spotykanie raz na kiedyś. Co robić kiedy on chce się spotkać? Boje się ze po kilku takich zaangażuje się. Darować sobie go? Czy spotkać się jeszcze raz i obserwować jego zachowanie po spotkaniu? I kiedy to się powtórzy zostawić go... co robić!
  14. My spotkaliśmy się już jakiś czas temu i były spotkania tez w święta. Teraz nie mamy mnóstwa czasu, studiujemy. Ale on chce się spotkać. A ja myśle ze to spotkanie będzie decydujące. Jeśli o moją decyzje chodzi co do dalszej relacji.
  15. No i może na tym spotkaniu właśnie delikatnie poruszę kwestie naszej znajomosci, z zaznaczeniem ze wzbudza we mnie coraz większe wątpliwości. Dziwne to, ze nie pozwala mi odejsc. Myśle ze to jakaś gra...
×