lenqaa

Czy taki wynik Beta HCG świadczy o braku ciąży? Wczoraj zrobiłam badanie krwi Beta HCG (to mój 5 dzień odrobinę słabszego niż zazwyczaj krwawienia z odstawienia) i wynik to <2,3. Gdzie wypisane normy z laboratorium na wyniku to <5 dla kobiet nieciężarnych i <5 dla mężczyzn. Badanie robione było w Luxmedzie. Czy w takiej sytuacji mogę mieć pewność, że ciąży nie ma? Ta beta wydaje mi się dziwnie wysoka. Ostatni stosunek odbył się 11 dni temu. Czy może powinnam powtórzyć test?

Doradźcie proszę, jutro powinnam zacząć 5 blister tabletek antykoncepcyjnych, krwawienie z odstawienia wystąpiło dokładnie wtedy, kiedy powinno, trwało tyle co zwykle czylj 4 dni i wyglądało jak typowy okres ze skrzepami (słabszy, bo od dłuższego czasu nie radzę sobie ze stresem), ale od kilku dni mam jakieś dziwne problemy ze smakiem i węchem (ziemisty posmak, osłabiony węch, a przez to brak apetytu). Oprócz tego nie odczuwam innych objawów mogących świadczyć o ciąży. Od 27 dnia cyklu zrobiłam już 7 testów, 3 dnia krwawienia (31 dc) super czuły z Pink i wszystkie były negatywne. Czy to może być objaw ciąży? Czy może to jednak koronawirus?

wiem, mam paranoję mój chłopak optował za zrobieniem 20

Czym może być spowodowana taka zmiana smaku? Od około Sylwestra (gdzie z własnej głupoty dużo wypiłam na pusty żołądek i odchorowywałam to przez dwa dni bólem nerek, żołądka i wątroby) nie czuję normalnie smaku. Gotowane jedzenie nie ma go prawie wcale albo jest on inny i nieprzyjemny, a chipsy i słodycze smakują jak ziemia. Kawa, papierosy i alkohol smalują normalnie. Przez to od Nowego Roku jem góra jeden posiłek dziennie. Dodam, że biorę antykoncepcję hormonalną w tabletkach i mam aktualnie krwawienie z odstawienia. Nerki i wątroba pobolewają mnie do tej pory. Czy to może być coś związanego z nimi? Czy może powinnam zrobić badanie krwi w kierunku ciąży? Testy wychodzą negatywne, nawet ten super czuł z Pink robiony 3 dnia krwawienia. Miał ktoś coś takiego? Dodam, że jestem w ogromnym strachu, że to może być ciąża, bo nie jestem na nią gotowa i życiowo jestem pod ogromnym stresem od połowy grudnia jeśli to może mieć jakiś wpływ.

poważnie? byłam pewna, że już przeszłam covid, nie wiedziałam nawet, że to może być objaw