Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KarinaJuice

Zarejestrowani
  • Zawartość

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez KarinaJuice


  1. ja miałam styczność z tą firmą. zdecydowałam się na szejki swojego czasu i mi od razu było mi wytłumaczone jak długo trwa ten program i na czym polega. były mi na maila przysłane materiały i raz w tygodniu ta dziewczyna która mi to zaoferowała kontaktowała się ze mna, dawała mi różne przepisy, pytała jak mi idzie i takie tam. Udało mi się zrzucić moje 6 kg o które mi chodziło. od tego czasu waga jest stabilna.

    Życzę Ci żebyś uzyskała swoje upragnione efekty, stosuj się calym serduchem do tego programu ja tak robiłam i powiem ci że dużo zasad zdrowego odżywiania zostało mi do dziś. Już sie przyzwyczaiłam do tego że piję szklankę wody z cytryną na czczo i te inne rzeczy. Pozdrawiam i 3mam kciuki za twoje efekty.

    • Like 1

  2. a ja postawiłam na zmianę nawyków żywieniowych.  banał ale się sprawdza.  do tego wspomagam się Koktajlami COMPLETE ( gotowe kupione, skomplikowane z białek roślinnych, tluszy roślinnych i węglowodanów roślinnych i ma tylko 220 kcal) i nie czuję glodu.

    moj dzień: rano woda z cytryną na czczo. potem pije gotowy Koktajl komolit i on jest tsk sycący ze zaspakaja mi glod na4 godziny  potem obiad jem normalnie ale pol talerza mam warzyw.  na podwieczorek jem owoce i warzywa. 

    w ogóle owoce i warzywa jem bez limitu.  na kolację na początku był też koktajl COMPLETE ( przynajmniej szłam najedzony spać bez glodu przyjmując zaledwie 220kcal)  a teraz już piję to tylko rano a na kolację jem np pieczywo ( wielozisrniste lub ciemne lub wafle ryżowe z sałatą, pomidorem, ogórkiem. 

    I działa. mam spadek wagi w 1 miesiącu -3, a w drugim miesiącu -2,4.Ale zaznaczam ze w ogóle nie chodzę glodna!! caly czas najedzony bez tego cholernego uczucia ssania albo ze bym coś zjadła.

    kiedyś przechodziłam przez wiele diet to tylko mż ( mniej żreć) podziałało ale tylko na chwilę bo szybko odzyskałam.Brałam meridie - tylko pieniądze stracilam na to bo w ogóle nie działało.Zaden Dukan i inne cuda blogerek nie działały i szybko się zniecgecalam  

    Wiec polecam zmienić nawyki żywieniowe. To jedyny sposób by nie bylo efektu jojo. Mam tez swoje triki typu wypić szklankę wody na pok godziny przed obiadem wtedy szybciej czuje się najedzona, czy gdy mam napad na słodycze biore owoc żeby zaspokoić potrrzebey cukru w organizmie. jak mam ochotu na czekoladę to po prostu robię sobie koktajl czekolady ( to wciąż ten z roślin tylko o smaku czekoladowym) i zaraz podniebienie zaspokojone .

    polecam też zwiększyć aktywność fizyczna. ja postanowiłam ruszać się 3 razy w tygodniu. nie muszs być to wykańczające treningi. wystarczy ze pospscerujesz - zarobisz zalecane 10000 kroków ( ok 6-7km).

    odezwijcie się jak wam idzie ☺️


  3. a czy próbowałam któraś z was koktajli body & Mind??? 

    bo ja aktualnie na tym jestem i powiem wam że obiecująco. zdecydowalam się razem z mamą bo  zawsze to raźniej razem. motywujemy się nawzajem choć dołączyli mnie do grupy wsparcia gdzie jeszcze setka dziewczyn na tym jest to jeszcze tam mnie motywują. Miałam na początku delikatny detox ( spokojnie szło przetrwać). Najlepsze jest to ze u mamy kilogramy szybciej e dół lecą. u mnie po miesiącu -2.3 a u msmy -6.Myskalam ze to ja ja bedey motywowac bardziej a jest ba odwrót.

    koktajle super bo mało roboty z nimi. gotowe mieszam z mlekiem i juz. zastępują pełnowartościowy posiłek. mają tylki 220 kcal a nie cxyjey głodu na 3-4 godziny. potem obiadek normalnie ale stsrsmy się zeby pil talerza to byly warzywa. na początku koktajl tez na kolację pilam z mamą a teraz juz tylko na śniadanie . na kolację za to coś żeby nie przegiąć to trochę pieczywa wielozistnistego z sałatą i pomidorem. i bez głodu mamy narazie. cos czuję że mama tu mi rekird walnie.  ale cieszę się no zawsze to kna rezygnowała w połowie drogi.a teraz nie.


  4. a ja z kolei postawiłam na program Juice Plus i podawałam dziecku przebadane żelki. ( 35 potwierdxonych i opublikowanych badań naukowych) Mają one w sobie wszystkie witaminy która sa niezbedne do zdrowego funkcjonowania organizmu dziecka. 

    Żeby zachęcić sama tez brałam bo uzupełniają lukę żywieniową.  I tym sposobem miałam pewność ze  i ja i syn dostarczamy co trzeba.

    potem przrmycalam mu jeszcze kojtajle ( całkowice wege ale zastępują pełnowartościowy posiłek mając wszystkie składniki takie jak węglowodany,białka roślinne,tłuszcze) 

    mieszkałam tak jak lubi czyli bmendowalam z bananem na shejka i mówiłam ze mamy po shejku z lodziarni. 

    w międzyczasie uczyłam ( czasem opornie choć z wiekiem miej opornie)  zdrowych nawyków żywieniowych.

     


  5. 1 godzinę temu, ileONKA napisał:

     

         

    Teraz jak obliczyłam mój wskaźnik BMI  wynosi: 26.95 i oznacza nadwagę. 

    Wg kalkulatora BMI dla mojego wzrostu  prawidłowa waga wynosi pomiędzy: 47 a 64 kg. Obecnie mam 69 kg i mocno otłuszczony brzuszek... Ehh... Pewnie stąd ta wysoka insuliooporność.

     

    Pozwoliłam sobie na obliczenia BMI i dla Ciebie  i wyszło:

    Wskaźnik BMI wynosi: 26.64 i oznacza nadwagę. ( ehh.. a u mnie wyszedł większy...)

    Wg kalkulatora BMI dla Twojego wzrostu prawidłowa waga wynosi pomiędzy: 53 a 72 kg

    Liczyłam ze stronki: bmi-online.pl 

    Czyli do prawidłowego BMI aby być w normie dla Ciebie wychodzi od min 5 kg do max 24 kg do zrzucenia a u mnie wychodzi od min 5 kg do max 22 kg do zrzucenia.  Heh... 22 kg no raczej nie zrzucę... Jak dla mnie waga 47 kg to dużo za mało bo troszkę tam kobiece kształty trzeba mieć 😉  Jak dla mnie max 10 kg jakbym zrzuciła to byłoby optymalne 🙂 No i oczywiście najważniejszy obwód brzusia bo póki co tutaj nadmiary są powodem tego stanu przed cukrzycowego 😞   

    dziewczyny warto się mierzyć nie ważyć. z tego względu ze pomiar obwodu jest bardziej wiarygodny. Na wagę składa się dużo rzeczy.. poczynając od wody,po okrutną rzecz a mianowicie fakt ze tkanka tłuszczowa jest lżejsza niz tkanka miesniowa. 

    Czyli osoba szczuplejsza ale mająca więcej tkanki mięśniowej może ważyć tyle samo co osoba tęższa ale mająca sporą ilość tkanki tłuszczowej.

    dlatego warto sięgnąć po miarę krawiecka i sprawdzać obwody w strategicznych miejscach.


  6. Aleś ty wredna, negujesz wszystko co inne niż twoje.  

    Jasne że nie musisz się zmuszac... bo po co zdrowo żyć, po co jeść warzywa skoro się ich nie lubi... Wazne zeby uparcie tkwić w swoich przekonaniach, i dokuczać innym.

    Mowie o zdrowym żywieniu i zdrowych nawykach. Kawa z mlekiem to żaden zdrowy nawyk...

    Jeśli myślałaś że na forum będą same osoby ktore ci będą poklaskiwac to pomyłka.

    Skończyłam dietetykę i wiem co piszę. Pomogłam już nie jednej osobie, na szczęście nie negujących wszystkiego innego tak jak ty. I sa to osoby które mają rezultaty, a ty możesz się takimi pochwalić? oprócz burzy hormonalnej i wyladowywania frustracji spowodowanych dieta niskokaloryczna?

    pozdrawiam wszystkich tych którzy są mniej zlosliwi.

     

     

     


  7. witam was serdecznie.

    czytam wasze posty i powiem wam zecw ciąży miałam 16 kg na plusie 🙈. oczywiście nie mogłam się tego pozbyć. wygladalam jsk bulinka. nie dość że nie jestem wysoka bo 164 cm wzrostu to waga 75 to była już przesada. z tym że byłam w czarnej dupie tez z własnej winy bo zabierałam się za to odchudzanie od dupy strony. uświadomiłam to sobię dopiero wtedy kiedy znajoma z pracy chudła ( 10 kg w wieku42 lat) a ja nie.... a jestem młodsza ( 33l) . 

    I mądra rzecz padła z jej ust. ze żeby zrzucić i nie było efektu jojo trzeba wdrażać nie dietę a zdrow nawyki zywieniowe.  i powiem wam ze tak mnie zmotywowana ze zaczęłam dociekać a teraz juz ssma zajmuję się zdrowym zywieniem. wspomagam się jeszcze dodatkowo koktajlami roślinnymi body & mind bo pomagają mi zaspokoic glod na 3-4 godzinki i zastępują pełnowartościowy posiłek przy czym mają tylko 220 kcal. i do tego caly czas zdrowe żywienie i kiligramy same spadły. baz glodowek bez liczenia kalorii , bez efektu jojo.

    Więc postawcie na zdrowe nawyki żywieniowe bo aż oczy otwieram jak czytam dziewczyny ze chodzicie głodne. Bo z doświadczenia po sobie wiem że wcale tak nie trzeba tylko inna droga trzeba pójść.

    i nie będzie problemu z wypadającymi włosami, brzydka cera kiepska odpornością itp

     

     

     

     


  8. no i brawo. połowa roboty już za tobą bo najgorzej spiąć się i zmotywować. 

    ja zajmuję się na codzien zdrowym zywieniem i wiem pracując z ludźmi że najtrudniejsza przemiana to ta w głowie.dopoki sama się będziesz usprawiedliwić tu nic się nie zmieni. 

    ja kiedyś też miałam 16 na plusie po ciąży 🙈 a teraz zmieniłam nawyki żywieniowe i  uczę tego innych, pomagam zrzucać kg, dbać o swoje, o swój organizm , o odporność i byc świadomym człowiekiem. 

    sama dałam radę to teraz pomagam innym w tym. moja misja. ♥️


  9. Ja zajmuję się zdrowym zywieniem i z doświadczenia wiem, że połowa sukcesu to jednak zmiana nawyków żywieniowych.

    owszem też wspomagam się ja akurat koktajlami Body &mind bo po nich nie czuję głodu przez ok3-4 godziny i dokładam zdroee żywienie i nie mz totalnie żadnego efektu jojo bo to nie drakońską dieta i organizm nie próbuje odkładać nadwyżki kalorycznej na wypadek głodówki. bo głodówki nie ma.normalnie jem. .

    pomyśl o tym bo kazda dieta to deficyt kaloryczny. więc organizm próbuje odzyskac i zachomikowac potem  kcal na taką ewentualność. a jak postawisz na zdrowe żywienie to możesz być pewna barku efektu jojo.  w body& mind mają Koktajle ktore maja zaledwie 220 kcal ( roślinne) a wszystkie wartości odżywcze jsk w normalnym posiłku.mozesz się tym wspomagać i cała reszta zdrowe nawyki żywieniowe. i kiligramy same lecą w dol i już nie wracają


  10. Hej, ja zajmuję się zdrowym odżywianiem i wiem z doświadczenia ze jednak zdrowe żywienie to połowa roboty. i to tej roboty w dobra stronę mocy. Kiedyś w ciąży 16 kg na plusie 🙈 , i czułam się jak bulinka. Diety tylko powodowały moją frustrację bo albo nie działały wcale albo zrzucone kilogramu odzyskiwałam jeszcze szybciej niż utraciłam. Dopóki nie spotkałam u siebie w salonie ,w którym pracowałam, dziewczyny a raczej kobiety, która powiedziała mi że od dupy strony zaczynam to i efekty marne. Ona w wieku 4O lat potrafiła zrzucić 10 kg, a ja w wieku 33 nie umiałam tego osiągnąć. 

    Jak? a no przede wszystkim zmianami żywieniowymi- to podstawa i wspomagała się koktajlami programu body & mind. tylko te dwie rzeczy. nic poza tym. i faktycznie, kiedy przestałam wdrażać de drakońskie diety tylko postawiłam jak ona na zmiany żywieniowe i koktajle od juice wszystko jest proste. koktajle sa roślinne więc obyło się bez obaw ze będzie nietolerancję na bialko. maja zaledwie 220kcal a zastępują pełnowartościowy posiłek i nie czuje głodu na 4 godziny i zdrowie żywienie. i w końcu kilogramy same spsdlyy bez tych cholernych diet i głodu.

×