Wróciłem niedawno z Zagranicy pojechałem tam do pracy wszystko było bobrze zarabiałem niezłe pieniądze .
Nagle nie dostałem pierwszej tygodniówki potem w następnym tygodniu drugiej więc zwolniłem się z pracy.
Miałem odłożone pieniądze więc postanowiłem zrobić sobie krótkie wakacje, kasa zaczęła się jednak powoli kończyć więc wyruszyłem do Amsterdamu bo w dużym mieście jest łatwiej o pracę...
Po drodze miałem kolizję rozwaliłem zderzak w samochodzie .
Oczywiście Policja mi zarekwirowała samochód. Nic nie pomogły tłumaczenia że bez samochodu będę miał ograniczony wybór prac.
Po drodze zostałem okradziony.
Generalnie wróciłem jako bezdomny Na gapę z Holandii do Polski, mając w kieszeni 23 centy.
Wiem że to słabe ale warto spróbować.
Jestem Młodym Facetem od poniedziałku idę do Pracy i po przerobieniu tygodnia dostanę pierwszą wypłatę.
Chodzi mi o kilkaset nawet kilkadziesiąt złotych o cokolwiek abym mógł przeżyć do następnego piątku potem już wstanę na nogi.
Więc jeśli ktoś chciałby pomóc Polakowi Chrześcijaninowi w Potrzebie to Bardzo Proszę i z Góry dziękuję.
Gwarantuję Że karma wróci
Zapraszam do Kontaktu
