Gosia21
Zarejestrowani-
Zawartość
57 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Gosia21
-
Witam, wczoraj powinnam dostać okres, od 3/4dni mam dużo śluzu płodnego za każdym razem jak idę do toalety, najpierw 6dni temu dużo kremowego, później ciągnący taki lekko mleczny od 4 dni a od wczoraj tylko przezroczysty i ciągnący jak białko kurze/płodny…dziś rano zrobiłam test i wyszedł negatywny…nie wiem co się dzieje… czy to możliwe ze jestem w ciąży mimo negatywnego testu? Nigdy okres tak mi się nie spóźniał chyba ze byłam w ciąży… od tygodnia mam zgodę i nudności bez wymiotów… czy któraś może tak miała z tym śluzem? Jestem skołowana….
-
Jestem załamana.Clostilbegyt i Ovarin nie działają!!!
Gosia21 odpisał Bladi1984 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Cześć, No i udało się kupic clo? Chciałam Ci wyszłaś maila ale nie idzie… -
OVARIN nowy lek brał ktoś??
Gosia21 odpisał Jagoda2601 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Skladniki te same ale ilościowo różnią się tym ze w jednej tabletce ovarinu jest tyle co w dwóch ovaroxu wiec nie jest „tańszy”…. -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Gosia21 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny! Zastanawiam się ile z Was miało robiony POSIEW przed ciąża i w ciąży? Ja od miesiąca leczę się u nowego ginekologa który przestudiował „moja historie” i pierwsze co zlecił to posiew z szyjki macicy! Okazało się ze miałam liczne bakterie, które jak stwierdził jeśli były tam w czasie ciąży to najprawdopodobniej było „przyczyna tego co nas spotkało...” Na chwile obecna chyba udało się je „wyplenić” bardzo silnym antybiotykiem. Z jednej strony się cieszę ze wiem na czym stoję po części a z drugiej jestem zła ze głupie 50zl mogło wtedy uratować życie mojego dziecka, ponieważ lekarz powiedział ze najprawdopodobniej można było to „kontrolować” w ciąży choć gwarancji nie ma-jak na nic w życiu niestety.... Z mojej strony może podpowiem żebyście prosiły swoich lekarzy o posiew szczególnie w ciąży bo słyszę ze rzadko lekarze to zlecają a może to bardzo pomóc Wam w zajściu i późniejszym donoszeniem maluszka Pozdrawiam serdecznie Was wszystkie -nowe i „stare” mamuśki oraz te przyszłe Dziś moje urodziny wiec będę niedługo polewać „czerwone wytrawne” a co mi tam „Za zdrowie moje i Wasze oraz naszych maluszków” -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Gosia21 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oczywiście ze jest szansa-cały okres około owulacyjny warto się strać! W Twoim przypadku w tym momencie jest duże prawdopodobieństwo zajscia-działajcie! powodzenia -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Gosia21 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to nad czym Ty się zastanawiasz kobieto?! -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Gosia21 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gratulacje -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Gosia21 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Najlepiej to chyba nie nastawiać się w żaden sposób...a „spodziewać się najgorszego to nigdy się nie rozczarujesz” Ja chyba jestem tu jedyna osoba która z utęsknieniem czeka na @... (mam dostać w ten weekend ) Gin powiedział ze jeszcze przynajmniej ze 2cykle żeby wszystko się unormowalo... przez ta wariacje hormonów jakaś mała torbiel mi się zrobiła na prawym jajniku jeszcze Tak z ciekawości, czy któraś z Was brała lub słyszała o Niepokalanku na wyregulowanie cyklu? Czytam na necie i ciekawie wyglada? Pozdwiam wszystkie dziewuszki -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Gosia21 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gratulacje -
Staranie o dzidziusia :D - reaktywacja
Gosia21 odpisał Gratkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciężko sobie z tym wszystkim poradzić czasem...ja poroniłam w grudniu a siostra tydzień temu urodziła drugie dziecko...teraz wizyty rodzinne i tematy na temat macierzyństwa tylko...zarabiacie ciężko.... -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Gosia21 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki za info! częstym jestem gościem w Łodzi wiec jak szaleństwo pandemii się skończy i będzie już cieplutko bardzo chetnie poznam Danielka -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Gosia21 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Z tarczyca nie mam problemu raczej, zawsze TSH w normie... Infekcje ogarniam często bo mam predyspozycje to grzybicy...Obecnie Mam nadżerkę... z cytologii w zeszłym roku (w ciąży) wyszła dysplazja, robiłam kolposkopie w grudniu i nie stwierdzili większych zmian i nie pobierali wycinka do biopsji -stwierdzili „nadzerke”... Trochę się zastanawiam po cholerę ta kolposkopie robiłam wogóle w ciąży skoro i tak w ciąży nic się nie leczy a mi problemy zaczęły się właśnie po tym badaniu ...No ale to już przeszłość.... Teraz po ciąży byłam u 2ginekologow z wynikami cytologii i kolposkopii i jeden chce od razu robić krioterapię a drugi kazał brać papilocare przez 2miesiace i później zrobić rozszerzona cytologię i w zależności od wyników ewentualnie konizacje....zdecydowałam się na druga opcje ponieważ czytałam ze ten papilocare ma super działanie a i ten czas pozwoli mojemu organizmowi wrócić „do normy”...musze zdecydować się na odpowiednia terapie żeby nie zaszkodzić szyjce macicy przy ewentualnej następnej ciąży... -
Staranie o dzidziusia :D - reaktywacja
Gosia21 odpisał Gratkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziękuje za dobre słowo Tak staramy się widzieć pozytywy w tym wszystkim....za tydz mam wizytę u ginekologa i będziemy myśleć po tym teraz tylko czekać... Podrawiam gorąco 🥰 -
Staranie o dzidziusia :D - reaktywacja
Gosia21 odpisał Gratkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam, Pisze tu bo chyba potrzebuje wsparcia czy jakiejś „rozmowy” z kimś kto może przeszedł lub zna sytuacje podobna do mojej... 10dni temu straciłam synka w 17t.c... przyczyny jeszcze nie znane w 100% ale najprawdopodobniej infekcja i nagle odeszły mi wszystkie wody płodowe...nic nie dało się zrobić...jest ciężko gdyż dziecko rozwijało się książkowo, super znosiłam ciąże choć nerwowo było ponieważ to była moja pierwsza ciąża w wieku 39lat... wydawało mi się ze jestem zdrowa choć w ciąży cytologia nie wyszła dobrze (zmiany w szyjce macicy), ale zrobiłam kolposkopie i wyszła nadzerka bez większych zmian... Lekarz powiedział ze miałam wielkie szczęście żeby wogole zajść w ciąże z nadzerka wiec chyba nie jest ze mną tak źle pod względem płodności? Dodam ze partnera poznałam pół roku temu (wcześniej jakiś nie miałam szczęścia w miłości) i ciąża nie była w 100% planowana choć oboje bardzo pragnęliśmy dziecka...zaszłam już w 2cyklu od zaczęcia współżycia...nie wiedzieliśmy czy jesteśmy płodni i nie zawsze się zabezpieczaliśmy.... Teraz co? Pozostaje czekanie na kolejne badania...wyleczenie nadżerki i bardzo chcielibyśmy się starać o dziecko...jakie dajecie mi szanse? Kurcze tak cholernie winie siebie za może nie dopilnowanie swojego ciała? Czy mogłam cos zrobić wcześniej? 23.12 byłam u lekarza prowadzącego ciąże i wszystko było Ok oprócz jakiejś infekcji która stwierdził i dał mi globulki dopochwowe...27.12 trafiłam do szpitala bo odeszły mi wody.... Boje się ze w tym roku kończę 40lat choć fizycznie jestem i zawsze byłam bardzo zdrowa, nie pije nie pale i zdrowo się odżywiam... Bardzo będę wdzięczna za jakakolwiek „rozmowę”. pozdrawiam cieplutko! Gosia
