Witam,
Od dwóch lat staramy się o dziecko, jednak bez żadnych skutków. Po licznych badaniach i laparoskopii stwierdzono niepłodność idiopatyczna. Teraz czekamy na ostatnie wyniki i w lutym podchodzimy do in vitro. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.. Choć z miesiąca na miesiąc coraz ciężej mi w to uwierzyć...
Podzielcie się swoim doświadczeniem, miała któraś z Was stwierdzoną niepłodność diopatyczną?