Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

TakiZwykłyGość

Zarejestrowani
  • Zawartość

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez TakiZwykłyGość

  1. TakiZwykłyGość

    Wrażliwy chłopak

    Jak myślicie czy dziewczyny w dzisiejszych czasach lubią wrażliwych chłopaków? Ja jestem właśnie jednym z takich gości. Nie mówię o czymś takim że jak ktoś mnie zwyzywa to się popłaczę i ucieknę pod łóżko. Przykładowo bardzo lubię oglądać melodramaty i nie ukrywam że często łzy potrafią mi lecieć po policzkach. Gdy widzę złe sytuacje w których dzieje się komuś krzywda to czuje duży smutek i wewnętrzny ból, serce mi się kraje jak widzę znęcanie się nad zwierzętami lub widok znęcania się w szkole nad słabszymi. Wszystkie tak zajścia wywołują we mnie silne emocje którymi raczej nie mogę się podzielić z innymi bo przecież facet powinien być twardy i dusić takie rzeczy w sobie. Więc pytanie czy dziewczyny lubią takich facetów czy raczej wolą typowych twardzieli, jak myślicie? Ciekawy jestem każdej opinii
  2. TakiZwykłyGość

    Wrażliwy chłopak

    To prawda co piszesz ale zazwyczaj wszystkie te cech nie posiada jedna z osób w związku. Bardzo często ludzie uzupełniają się bo jedna ze stron jest bardziej zaradna, silna a druga mniej, ale za to posiada większą wrażliwość i czułość co pozwala utrzymać w relacji coś na miarę równowagi.
  3. TakiZwykłyGość

    Wrażliwy chłopak

    Bardzo lubimy, a przynajmniej Ja bo w sumie nie powinienem odpowiadać za innych ale przynajmniej tak mi się zdaje. To chyba taki ideał kobiety ale życie jest jakie jest. Jedni mają więcej tych cech inni mniej ale nie powinno ich się skreślać tak od razu.
  4. TakiZwykłyGość

    Wrażliwy chłopak

    No nie jest tak kolorowo, ciemny szatyn Przemalowanie włosów to chyba nie jest jakieś wielkie poświęcenie
  5. TakiZwykłyGość

    Wrażliwy chłopak

    W sumie dziewczyny chcą poczucia bezpieczeństwa, wrażliwy koleś wysłucha pocieszy ale bezpieczeństwo to raczej facet który zachowuje zimną krew w każdej sytuacji. Najgorsze jest te ciągłe udawanie kogoś kim się nie jest.
  6. TakiZwykłyGość

    Wpadła mi w oko

    Cześć Mam do was pytanko i proszę o radę. W miejscowości niedaleko mnie jest pewien bank. Pracuje tam dziewczyna która bardzo mi się spodobała. Jest bardzo ładna, wygląda na inteligentną i delikatną. Rozmawiałem z Nią tylko gdy załatwiałem coś w banku ale na tematy danej sprawy którą załatwiałem. Z Fb wnioskuje że nie ma żadnego chłopaka ale tego nie mogę oczywiście być pewien. Przy następnej wizycie w banku chciałbym Ją gdzieś zaprosić na spotkanie i trochę poznać. Może macie jakieś propozycje żeby fajnie jakoś to powiedzieć bo nie ukrywam że jestem jakiś super odważny a nie chcę żeby to było takie zwykłe suche zaproszenie które po prostu może olać ?? Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
  7. TakiZwykłyGość

    Wpadła mi w oko

    Ciekawy pomysł, dość oryginalny
  8. TakiZwykłyGość

    Wpadła mi w oko

    No niestety olała mnie. Trudno takie życie jakoś trzeba to przełknąć, pewnie mogłem to lepiej rozegrać ale człowiek mądry po szkodzie. Dziękuje wszystkim za pomoc
  9. TakiZwykłyGość

    Wpadła mi w oko

    Bardzo wam dziękuje za podpowiedzi. Tak jak mówiłem byłem dziś w banku. Załatwiłem sprawę no i musiałem spróbować mimo dużego stresu. Zaproponowałem Jej spotkanie tak jak umiałem najlepiej. Zaproponowałem weekend na co Ona powiedziała że kiedyś można się spotkać Więc poprosiłem Ją o numer jeśli nie ma nic przeciwko, który mi dała. Planuje do Niej napisać dziś wieczorem i spróbować zaproponować jakiś konkretny dzień. Biorę pod uwagę ze może mnie olać ale może da mi szanse. A wy co o tym sądzicie, czy brnąć od razu w to spotkanie?? Jestem ciekawy waszej opinii.
  10. TakiZwykłyGość

    Dziewczyna ze sklepu

    Witam wszystkich mam pewien problem. Tydzień temu dowiedziałem się od znajomej (właścicielki sklepu) że jej koleżanka która pracuje u niej w weekendy jest miłą dziewczyną i nikogo obecnie nie ma. Postanowiłem więc do niej zagadać ale że jestem nieśmiały to zaprosiłem ją na Fb i napisałem. Na początku rozmowa fajnie się toczyła przez pierwsze dwa dni. Później z kolejnymi dniami ona zaczęła trochę tracić zainteresowanie i rozmowy były nudniejsze przez co popełniłem błąd i zadałem niepotrzebne prywatne pytanie które nie zbyt się jej spodobało. Wygląda na to ze się do mnie trochę zniechęciła i podejrzewam że nie dam rady pokazać się od lepszej strony na fb. Chciałbym pójść do sklepu i porozmawiać z nią w cztery oczy (nie widzieliśmy się nigdy na żywo bo ona pracuje tam od niedawna). Wiem że może nie mam u niej już za dużych szans (chociaż bardzo bym chciał) ale chciałbym pokazać się chociaż od innej strony, przeprosić może za niektóre błędy żebym nie kojarzył się z kimś nieprzyjemnym. Niektórzy pewnie powiedzą że powinienem olać temat ale nie chce być taki niemiły bo wygląda na fajną dziewczynę. Więc stąd mojej pytanie, co mógłbym jej powiedzieć żeby zmyć te złe wrażenie i żeby może trochę się do mnie przekonała?? Z góry bardzo dziękuje za każdą pomoc i przepraszam za długą wypowiedz do czytania.
  11. TakiZwykłyGość

    Dziewczyna ze sklepu

    Przez te parę ostatnich dni pisaliśmy o różnych sytuacjach które dzieją się w naszej okolicy, bo mieszkamy od siebie jakieś 20km i znamy dużo tych samych ludzi. A te niepotrzebne prywatne pytanie które napisałem to ,,Ilu miałaś chłopaków". Nie wiem czemu wystrzeliłem z tym pytaniem, było głupie i niepotrzebne, no ale czasu nie cofnę. Ona mi odpowiedziała że nie rozumie czemu mnie to ciekawi, że prawie się nie znamy i nie będzie mi mówić o takich prywatnych sprawach.
×