Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karo232

Zarejestrowani
  • Zawartość

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez karo232

  1. Witam serdecznie, czy jeżeli facet chciałby nawiązać kontakt z kobietą to powiedziałby wprost że zaprasza na kawę lub poprosiłby o jakiś namiar na nią (portal społecznościowy, messenger) ? Czy jeżeli zasugerowałby tylko, to oznacza że mam się domyślić że chce się spotkać czy po prostu nie ma zaproszenia czarno na białym i sobie dopowiadam? Czy np. "napiłbym się kawy" oznacza że napiłby się jej ze mną i jest to taka propozycja czy sobie tylko głośno pomyślał? Miałam podobną sytuację, niestety nie zorientowałam się, że być może właśnie chodziło o spotkanie ale do końca nie jestem pewna, dlatego nie chcąc się kompromitować odpowiedziałam szybko coś głupiego zupełnie z innej beczki. Mam cały czas mieszane myśli. Z jednej strony uważam że zrobiłam błąd bo nie wylapałam o co chodzi i przez to straciłam szansę na poznanie kogoś i być może fajną relację a z drugiej strony uważam ze jeśli ktoś nie powie jasno "zapraszam cię na kawę" to wszystkie poszedłbym, zrobiłbym itd. nic nie znaczą. Jakie jest Wasze zdanie? Chciał czy nie chciał się ze mną spotkać?
  2. Masz rację w tym co napisałaś. Nie chciał się spotkać i tej wersji będę się trzymać.
  3. Może ktoś jeszcze wyrazi swoją opinię?
  4. Chciałam podchwycić temat ale wszystko dzialo się za szybko i odruchowo zmieniłam temat na inny. Nie zorientowałam się i dlatego napisałam na forum, bo obwiniam się, że w tamtej chwili jedyne co mi przyszło go głowy to że tak tylko sobie po prostu rzucił i ominęłam te słowa. Tak jakbym słyszała ale do mnie nie dotarło. Logika mi jednak podpowiada, zeby sobie głowy nie zaprzątać, bo nie powiedział wprost co przemawiałoby za tym, ze chciałby się ze mną faktycznie spotkać. Równie dobrze mógł wyczuć że mi się spodobał i chciał podnieść swoje ego gdybym odpowiedziała "tak oczywiście już idziemy na kawę nawet dzisiaj", lub mógł być po prostu nieśmiały. Nie ma opcji ze się spotkamy, chyba że przypadkowo na ulicy.
  5. Czyli przykładowo zdania typu "poszedłbym na kawę", "poszedłbym na spacer" rzucone podczas rozmowy obcych sobie ludzi, którzy poznali się niewiele czasu temu nic nie znaczą? Spotkałam się z opiniami, że tak po prostu facet chce zagadać i nie jedna dziewczyna na moim miejscu powiedziałaby " to ja napiję się kawy tobą" albo "możemy iść razem a spacer". Dało mi do myślenia zdanie z powyższego postu, że może mną manipulować. Mogło tak być, że wyczuł że np. mi się podoba, chociaż wątpię w to ale mógł różnie odebrać moje słowa, gesty.
  6. Dzięki za odpowiedź. Może ktoś jeszcze się wypowie?
×