Siostry bardzo lubię, ale też mam problem z Jackiem. Wydaje się być bardzo w sobie zakochany i przeświadczony o tym, że jego zdanie to jedyne słuszne. Jest szurem do tego. W swoich QA bywa mega opryskliwy.
Też zastanawiam się, co robi na co dzień. Był menegerem, chwalił knajpę, a gdy przestał tam pracować, to nagle cisza. Kiedy ludzie mu to wytknęli, to się prawie zesrł z oburzenia.
Milka tak naprawdę ten dom trzyma w ryzach, również finansowych. Trochę mi jej szkoda, bo chociaż nie wiemy, jak to wygląda naprawdę, to jednak z zewnątrz ten związek wygląda dziwnie