Cześć mam termin na styczeń, za kilka dni mam dostać miesiączkę i będę dzwonić na oddział. Rozpoznanie to wtórny brak miesiączki i zaburzenia czynności jajników. Pytanie ktoś napisał że nie można brać hormonów przed pobytem bo zafalszują obraz badań, ja biorę luteinę 200 bo inaczej nie miałabym miesiączki tak mi powiedział mój ginekolog że bez tego nie ma co liczyć, jak to jest? Ciekawa jestem jak będzie na oddziale i co u mnie wykryją. Mój lekarz powiedział że nie mogę brać tabletek antykoncepcyjnych ze względu na moje choroby. Ciekawe jakie będę miała leczenie. Mam 37 lat i lekarze mówią że to jeszcze za wcześnie na menopauzę, nie mam jeszcze dzieci, narazie nie planuję ale może kiedyś. Też jak niektóre z was planuję się nie zgodzić na badania przez stażystów, poprostu się wstydzę. Nie ukrywam mam stresa. Postaram się napisać coś po pobycie. Pozdrawiam