

blam
Zarejestrowani-
Zawartość
367 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez blam
-
Nie podała dokładnie bo nie chciała żeby było to samo co z Damulką( czy jak tam nazywała się ta firma z biustonoszami). Wywlekanie spraw publicznie, walka o sokowirówkę. Tylko nasza kruszynka nie potrafi się zdecydować i trąbi o tych miejscach na swoich prywatnych mediach społecznościowych polecając je.
-
Miejsca, które pojawiają się na instastory nie są przypadkowe, faktycznie zajmowała się ich social mediami( na linkedin menager beauty to spore nadużycie). Ale to była jej praca. Zajmowała się współpracami salonów z markami, zamawiała towar i tym podobne. Pamiętacie jej spotkanie z fanami w kawiarni? W miejscu w którym się odbyło również pracowała( zajmowała się podobnymi rzeczami co w usługach kosmetycznych). Nadszedł kryzys, ciężkie czasy (branża beauty zamknięte) i trzeba było redukować zatrudnienia. Z Social Mediami i zamawianiem towaru poradzą sobie ogarnięci pracownicy. Z tego co wiem (bywam z nią w tych samych miejscach ale cotygodniowe rajdy po centrach handlowych sobie odpuszczam) to zrezygnowali z niej jako pracownika. Poza tym to story o ważnym telefonie było w sprawie pracy. apropo- ostatnio na story mówiła, ze poprzedni lokatorzy w starym mieszkaniu zostawili bałagan i sprzątają. Czyli babcia w nim nie mieszkała. Ona nawet nie próbuje udawać ze nie mieszka z nimi.
-
W Warszawie plotki rozchodzą się z prędkością światła, kto obserwuje Bu od jakiegoś czasu to wie czym się zajmowała i jak to było z jej pracą. Mam wrażenie, że w tym temacie wszystko zostało napisane. Z kolei zastanawia mnie jedna rzecz: wybrała rehabilitacje z miejscu, do którego dojeżdżała( kilka razy jej się zdarzyło ) 1.5 godziny w jedną stronę. Ten brak rehabilitacji jest plusem dla „męża”, nie wyobrażam sobie ze wracał po pracy i musiał zabierać ją do Avalonu. To bite 4 godziny. Czy nie dało zorganizować się czegoś bliżej domu/w domu? I tu wychodzi, ile empatii w stosunku do najbliższych ma kruszynka. I jeszcze jedna rzecz: Bu, ludzie dbają o swoje zdrowie (zwłaszcza w dzisiejszych czasach). Jeżeli ktoś ma problemy ze słuchem to idzie do lekarza a nie udaje ze słyszy.Wczorajsza pogadanka udowodniła, ze nie jest gotowa psychicznie na dietę i związane z nią ograniczenia i to nad tym powinna pracować w pierwszej kolejności.
-
Gada jak potłuczona. Osoby z niepełnosprawnością mają pomysły, są kreatywni. Mam wrażenie, że gdyby mogła wykrzyczałaby JA JESTEM, ZWRÓĆCIE NA MNIE UWAGĘ. Okażcie mi trochę zainteresowania. Jeżeli faktycznie byłaby specjalista od marketingu- mogłaby stworzyć nowa serie na kanale, gdyby potrafiła w sposób ciekawy przedstawić temat zainteresowałaby swoją osoba wielu ludzi a jej kanał nabrałaby trochę świeżości, odmiany. W końcu ile można oglądać kolorowe makijaże i dni ze mną. Niestety, do tego potrzebna jest wiedza i umiejętności a Bu nie ma ani wiedzy( według specjalistki przecież reklamy i tekst piosenek może zinterpretować po swojemu) ani nie porywa ludzi swoim oczytaniem, chęcią zgłębienia tematu czy zainteresowań. Nic, co miałoby zaciekawić innych.
-
Tak, „zalęgły” urlop ma do 10 maja, a od 20 planowany
-
Urlop do 10 maja( zaległy), po 20 maja planowany z okazji rocznicy. I każdy piątek wolny do końca roku. Ona już odleciała z tym zaległym urlopem na odległą planetę.