dziewczyny nie wiem czy oszalałam ale od pewnego czasu mój partner wie co robię jak z nim nie przebywam. Nic mu nie pisze a on wie wszystko co sie dzieje naprzyklad z kims jak wyjde , albo jak komus mowie o naszym zwiazku i problemach które ostatnio sie u nas pojawiły to on na drugi dzień dziwnie sie zachowuję tak jakby coś słyszał. Może mam paranoje ale zaczęłam sie nad tym zastanawiać czy nie mam podsłuchu szukałam w pokoju w samochodzie nic dziwnego nie znalazłam. Na portalach również sprawdzałam zalogowane konta i też nic nie widziałam sprawdzałam poprzez kod *#21# telefon też niby nic nie ma. Myślicie że to paranoja? Czy może coś byc na rzeczy