taco300
Zarejestrowani-
Zawartość
9 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez taco300
-
Hej, Na początek się przedstawię. Jestem w klasie II liceum na profilu biol-chem z rozszerzoną matematyką. Za rok będę zdawać maturę. Chciałbym studiować kierunek związany z chemią/farmacją. Jestem bardziej samotnikiem, interesuje się chemią i chciałbym pracować w laboratorium. Teraz przejdę do pytania: Czy warto studiować farmację ? Jakie są wasze opinie o tym kierunku ? Jakie są perspektywy po tych studiach ? Czytałem dużo opinii o tym kierunku na na Internecie i szczerze jestem kompletnie załamany. Ludzie piszą o farmacji, że to ciężkie i trudne studia, a potem są bardzo kiepskie zarobki i problemy z zatrudnieniem oraz jest się praktycznie ciężko pracującym niewolnikiem (praca w aptece). Rodzina ogólnie mówi mi, że mógłbym studiować farmację, bo po niej mogę pracować w firmie farmaceutycznej lub na uczelni. Jednak jestem realistą i wiem, że nie jest tak łatwo z pracą w tych firmami lub na uczelni. Aczkolwiek również to opcje rozważałem. 90% absolwentów farmacji kończy w aptece. Boję się, że po studiach mogę mieć problemy z zatrudnieniem lub kiepskimi zarobkami (w sensie nie chodzi mi o zarabianie milionów, tylko o pensję, która zapewni mi godne życie przez miesiąc) . O chemii (nie farmacji ) opinie są różne. Jedni mówią że jest dobra praca, drudzy mówią, że nie. Jeśli nie farmacja , to jaki kierunek związany z chemią polecacie ? Dodam, że chciałbym studiować na UJ. P.S Jeśli kogoś w tym wpisie uraziłem to naprawdę przepraszam, bo czytam opinie o pracy farmaceuty i nie wiem co tym myśleć. Może mi opowiecie o tym ? Często mam myśli czy rzucić swoje zainteresowanie chemią i iść na medycynę. Wiem że praca lekarza jest bardzo dobrze płatna (ponad 4000 zł jeśli ma się doświadczenie lub prywatny gabinet) i ma duży prestiż w społeczeństwie. Jednak wiem również, że jest to bardzo ciężka praca (system służby zdrowia, pacjenci, odpowiedzialność za życie ludzie, duży stres), ale potem zarobki są bardzo dobre. Sam nie wiem co wybrać
-
Hej, Na początek się przedstawię. Jestem w klasie II liceum na profilu biol-chem z rozszerzoną matematyką. Za rok będę zdawać maturę. Chciałbym studiować kierunek związany z chemią/farmacją. Jestem bardziej samotnikiem, interesuje się chemią i chciałbym pracować w laboratorium. Teraz przejdę do pytania: Czy warto studiować farmację ? Jakie są wasze opinie o tym kierunku ? Jakie są perspektywy po tych studiach ? Czytałem dużo opinii o tym kierunku na na Internecie i szczerze jestem kompletnie załamany. Ludzie piszą o farmacji, że to ciężkie i trudne studia, a potem są bardzo kiepskie zarobki i problemy z zatrudnieniem oraz jest się praktycznie ciężko pracującym niewolnikiem (praca w aptece). Rodzina ogólnie mówi mi, że mógłbym studiować farmację, bo po niej mogę pracować w firmie farmaceutycznej lub na uczelni. Jednak jestem realistą i wiem, że nie jest tak łatwo z pracą w tych firmami lub na uczelni. Aczkolwiek również to opcje rozważałem. 90% absolwentów farmacji kończy w aptece. Boję się, że po studiach mogę mieć problemy z zatrudnieniem lub kiepskimi zarobkami (w sensie nie chodzi mi o zarabianie milionów, tylko o pensję, która zapewni mi godne życie przez miesiąc) . O chemii (nie farmacji ) opinie są różne. Jedni mówią że jest dobra praca, drudzy mówią, że nie. Jeśli nie farmacja , to jaki kierunek związany z chemią polecacie ? Dodam, że chciałbym studiować na UJ. P.S Jeśli kogoś w tym wpisie uraziłem to naprawdę przepraszam, bo czytam opinie o pracy farmaceuty i nie wiem co tym myśleć. Może mi opowiecie o tym ? Często mam myśli czy rzucić swoje zainteresowanie chemią i iść na medycynę. Wiem że praca lekarza jest bardzo dobrze płatna (ponad 4000 zł jeśli ma się doświadczenie lub prywatny gabinet) i ma duży prestiż w społeczeństwie. Jednak wiem również, że jest to bardzo ciężka praca (system służby zdrowia, pacjenci, odpowiedzialność za życie ludzie, duży stres), ale potem zarobki są bardzo dobre. Sam nie wiem co wybrać
-
Hej Jestem uczniem na profilu z rozszerzoną matematyką, chemią i biologią. Po studiach zastanawiam się nad wyborem studiów chemicznych lub farmacji. Chcę się was zapytać -Czy po biol-chem-mat mógłbym pójść na politechnikę ? -Czy bym sobie tam poradził ? -Jakie przedmioty są brane tam pod uwagę Wiem, że nie są to łatwe kierunki i chcę wasze zdanie o tym. Proszę na poważnie odpowiadać.
-
Chcę się podzielić moim przemyśleniami. Od jakiegoś czasu czytam artykuły o przemocy w szkołach artystycznych (muzyczne, baletowe, teatralne), gdzie nauczyciele/profesorowie znęcali się nad uczniami/studentami. Jak to przeczytałem, to Bogu dziękowałem, że nie mam talentu artystycznego. Od zawsze szkoły artystyczne kojarzyły mi się z nadludzkim wysiłkiem, męką, przemocą oraz cierpieniem. Tu napiszę też o ambitnych rodzicach. Jakim trzeba być wyrachowanym skur******* żeby wysyłać tam swoje dziecko. Nie oglądam programów z udziałem dzieci, ponieważ mam zawsze podejrzenie, że są tam one z ambicji rodziców. Ja w ich wieku to myślałem jak tylko się bawić lub grać na komputerze, a nie o jakiś występach, programach. Jestem zwykłym szary Polakiem i dobrze mi z tym. Piszę to, ponieważ rano czytałem artykuły o przemocy w szkołach aktorskich.
-
Mimo, że temat jest spóźniony to chce was o coś zapytać. Czy jesteście zadowoleni z zadowoleni z zakończenia roku szkolnego w czerwcu 2020 ? Mimo, że upłynęło ponad pół roku, to powiem coś wam. Byłem, jestem i będę zadowolony z zakończenia roku szkolnego 2019/2020. Nie musiałem iść na mszę oraz akademię. Świadectwo wręczył mi osobiście wychowawca i całość trwała ledwie 20 minut, a nie pół dnia cyrków. Jakie macie zdanie na ten temat ?
-
Witam, Wykonuję prezentacje multimedialne dla uczniów szkół podstawówek i liceum. Wystarczy że napiszesz mi na temat prezentacji i dokonasz przelewu pieniędzy na moje konto. Po dokonaniu przelewu, ja w kilka dni zrobię ci prezentację. Jeśli prezentacji potrzebujesz na teraz, to również mogę ją zrobić (dodatkowa opłata). Zainteresowanych proszę o kontakt email: tadziknowak99@wp.pl
-
Mam takie do was pytanie. W mojej miejscowości jest całkowicie opuszczony i zdewastowany dom. Okna powybijane, zniszczone meble podłoga zerwana, wszędzie pajęczyny. Do domu można wejść przez otwarte drzwi. Mimo to w domu jest dużo staroci i starego sprzętu. Czy można sobie je tak poprostu wziąść. Czy będzie to kradzież ?
-
Mam takie do was pytanie. W mojej miejscowości jest całkowicie opuszczony i zdewastowany dom. Okna powybijane, zniszczone meble podłoga zerwana, wszędzie pajęczyny. Do domu można wejść przez otwarte drzwi. Mimo to w domu jest dużo staroci i starego sprzętu. Czy można sobie je tak poprostu wziąść. Czy będzie to kradzież ?