bo media wyprały ci mózg że masz konsumować aby mieć szczęście, a konsumpcja to tylko chwilowa odskocznia ( szybko jednak się wypala ), bo wystarczy coś prostego, np pobujanie się na huśtawce w parku czy spacer w naturze, ktoś miły przy boku i tyle, do szczęścia niewiele naprawde potrzeba