Nie rozumiem tego, że ktoś jest chory, ale nie ma żadnych objawów. Trochę to nieracjonalne. A z tymi testami PCR to jest podobno tak, że wykrywają różne koronawirusy i test może być pozytywny, ale pacjent nie ma akurat COVID-19, tylko np. inny koronawirus, bo ich jest dużo i mnóstwo osób łapie koronawirusy.