Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nazwa00000

Zarejestrowani
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Idę dl gin we wtorek a do psychologaw W poniedziałek. Przepraszam za te oznaczenia ale nie ogarniam jeszcze kafeterii@gość 2
  2. @gość 2 dziekuje za słowa otuchy.. idę we wtorek do gin wytrzymałam juz ponad miesiac wiec i te parę dni wytrzymam. Bardzo Ci dziekuje
  3. Witajcie, mam powazny problem. Ostatnie miesiące moje cykle trwaly 26 27 27 dni. W grudniu doszlo do pęknięcia prezerwatywy, byłam wówczas dzien po skończonej miesiaczce, uznałam ze niema sie czym martwic, niestety mam nerwice i kiedy pewnego dnia zabolal mnie brzuch pomyślałam jestem w ciazy! I tu się zaczęło piekło (nie wiem skąd taka fobia naprawdę nie wiem) mam ataki paniki i cały czas jestem w lęku. Przechodze do sedna, juz 10 dni przed spodziewana miesiaczka zaczęłam robić testy codziennie każdy byl negatywny. Kiedy miesiaczka spóźniła się o 2 dni poszłam na beta hcg. Wynik wyniósł <0.1. Tej samej nocy dostalam miesiaczki ktora trwała 5 dni jak zwykle. Po 2 dniach od zakończenia miesiaczki zrobilam test-negatywny, kolejny dzień-negatywny. Czuje się fizycznie normalnie ale wciąż mysle ze jestem w ciazy!! Czy mam jakieś podstawy by tak myśleć? Od tamtej wpadki minęło 35 dni. Cale dnie czytam i analizuje nie moge juz.. mam leki od psychiatry od paru dni. Czy moge być spokojna.
×