maxii

ja tez mieszkam tymczasowo i wariacji dostaję jedyne co robię i nie mogę zrobić to prawko jazdy

własnie mój dziadek był w Niemczech

ja nielubie bo jest covid i wszystko jest inaczej już kiedys jak były wojny mozna było chociaz wyjechac teraz nawet tego sie nieda

nie widzisz nic w tym złego?

a muszę coś mieć?

nie musze każdy mnie raczej lubi ale dzięki za radę

to niech nienawidzi

uwazam że nie każdy potrafi nienawidzieć

po prostu kto potrafi kochać potrafi i nienawidzić

ja bym sie z takim kims nie kolegowała jest zbyt małostkowa i zbyt skupiona na sobie, ale to tylko moje zdanie

co sądzisz o powiedzeniu głodnemu bezrobotnemu że jest statystą?

dobrze ze o tym piszesz

nie czytałam całości ale wydaje mi się że totalnie zwariował z samotności

właśnie a najbardziej kochają ci których uczucia są silnie skoncencentowane zazwyczaj oscylują miedzy miłością i nienawiścią ci którzy nie maja w sobie takiej uczuciowości o tak skrajnych biegunach odczuwania kochają osobę z taka siłą jak poranna kawę to wszystko jest właśnie w głowie a niech sobie myślą ale taka miłość nie przeżuci żadnego mostu miedzy nimi nawet za sto lat gdy w sprzyjających warunkach uda i się razem trwać.

nawet jak spisz

mam synestezję słowa, liczby, maja kolor, z wiekiem też czuję zapach na pewne bodzce np. wizualne. ale czasami bez żadnego bodźca to dziwne uczucie nagle poczuć zapach którego niema w otoczeniu.

kiedy ja czujesz?

a co w tym takiego niesamowitego ?

ciekawe czy mozna byc cpunem okazjonalnym czy trzeba brac codziennie?

a jak wiemy że ktoś się w nas zakochał to uczciwość też nakazuje by z nim to wyjaśnić?

nie to dowód na to ze dana ceremonia miała miejsce ale nie na to co kto myśli ludzie biorą śluby z różnych powodów

miłość istnieje dla tych którzy w nią wierzą to subiektywne odczucie obiektywne jest to ze nie ma żadnego dowodu ze istnieje wiadomo że wiara polega na tym ze nie możemy mówić o dowodzie w jej kontekście bo to by się kłóciło z jej istotą czyli można wierzyć ale udowodnić nie można i jest pytanie czy mamy w sobie więcej wiary czy niewiary w tej materii

co daje taka pewność?

a jak mu powie to jest trochę takie że tej osobie trudno odmówić bo szkoda tej drugiej która tak kocha a druga nie może odwzajemnić to też jakiś może nie problem ale coś z czym musi sie mierzyć przez nią np. zmiana charakteru relacji jeśli wcześniej była przyjaźń. to jest w pewnym sensie podejmowanie za kogoś decyzji że jednak musi się skonfrontować.

współczuje ludziom którzy w zawieszeniu tkwią w zakochaniu przez lata może z jednej strony lepiej powiedziec bo pożniej bedzie jeszcze trudniej w razie niepowodzenia