Załamany 43
Zarejestrowani-
Zawartość
659 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Załamany 43
-
Bo zmarł
-
Ona nie ma męża.
-
A czemu moje pragnienia nie miały dla niej żadnego znaczenia? A niby czemu mam tylko ja spełniać pragnienia innych?
-
Myślę że najprędzej zaufam Bogu. Tak chyba będzie dla mnie najlepiej.
-
Widzę że znasz mnie lepiej niż ja siebie
-
Otóż to.... I dlatego żałuję że na początku znajomości nie poszedłem z Nią do ołtarza.
-
Trzeba wstąpić do zakonu i przestać marzyć o kobiecie obok i wielkiej miłości.
-
Mam ci całe swoje życie opisać? W jakim celu?
-
Problem z rozwodem? Nie wziął bym żadnego rozwodu bo ją kocham.
-
3 lata różnicy to za młody? Poważnie? Zastanów się
-
Jak się ma problemy i ma się faceta to rozwiązuje się problemy razem z facete a nie w samotności. Bo po to mnie brała żebym pomagał Jej rozwiązywać problemy Przykro mi że tego nie wiesz
-
Nie ma 40 lat tylko 46 Aż dziw mnie bierze że ta kobieta ma tyle lat.
-
Noooo...też jestem ciekaw co za bzdury by wymyśliła. Doskonale posługuje kłamstwem. Niczym muszkieter szpadą
-
Ten bajzel który mam w sercu i obecnie w życiu nazywasz "banalną sytuacją" ? Gratuluję poczucia humoru. No to najwidoczniej ja całkowicie nie pasuję do tego zepsutego świata
-
Jakie to prościutkie.... Był człowiek obok niej...pyk....i nie ma człowieka obok niej. Tak postępują ludzie bez serca sumienia i uczuć
-
Może i tak
-
Nie... dziękuję.
-
I to był właśnie błąd że na początku nie poszedłem z Nią do ołtarza
-
Straciłem ochotę na miłość
-
A mam inne wyjście?
-
A jakie są Fakty? A może niech poda powody rozstania. Czy również nie musi?
-
Tak było by dla mnie najlepiej...ale niestety nie wyrzucę tego jednym haftem
-
Niestety... wychodzi na to że chyba będę musiał się naumieć. Nie mam innego wyjścia
-
Już nikogo nie zamierzam szukać
-
Aha...czyli nadal mam ją kochać tylko już bez jej udziału?