Moni.B88

Skoro tak powiedziała to pewnie inny. Kompletnie się na tym nie znam. Kiedy wyniki?

Ja jestem świeżo po owulacji i tez w przeciągu całego cyklu czuje z rożnym natężeniem kłucia... to mój 3 cykl po drożności... oby się udało 🥺

Dajesz nadzieje słyszałam o niepokalanku. Jak skończę buteleczkę oleju z wiesiołka to się przestawię na te zioła.

Na chlamydie jakoś długo się czeka. Do 2 tygodni. Ja oprócz kwasu biorę witaminę D (mam niedoczynnosc tarczycy i przy swoich lekach jest polecana) od 2 miesięcy pije tez olej z wiesiołka. Co do acardu to biorą go dziewczyny u których zdiagnozowano jakiś problem z krzepliwością krwi o ile mi dobrze wiadomo. Ma pomoc w utrzymaniu zarodka. Trzymam za Ciebie kciuki.

No to nie ma możliwości zajścia w ciąże

Jak miał spermę na palcach to jest to możliwe.

Hej dziewczyny. Dziś dostałam wynik mykoplazmy i ureoplazmy i są ujemne. Ufff. Czekam nadal na te chlamydie. A jak u Was?

A po antybiotyku powtarzałas badania?

Za około 2 tygodnie będę miała wszystkie wyniki. Lekarce tam na miejscu pokazałam swój wynik z krwi na chlamydie i powiedziała, ze może coś się tam dziać w tym kierunku i zrobiłam odrazu wymaz na chlamydie bo powiedziała, ze wtedy będzie pełny obraz . Teraz tylko czekamy

Ja robiłam z krwi, chociaz się zastanawiam czy nie zrobić wymazu teraz. Z krwi badają przeciwciała IgG i wyszły u mnie ujemnie, na poziomie 4,27 (w opisie ujemne są poniżej 16 jednostek) ale IgM mam na poziomie 0,91 a w opisie jest tak; Wynik ujemny poniżej 0,8 Wynik niejednoznaczny 0,8- 1,1 Wynik dodatni powyżej 1,1 Na niedziele mam umówiona teleporade, bo kompletnie nie wiem co to oznacza, ani nawet czym jest igG i IgM

Kiedy odbierasz wyniki wykazów? Ja jutro ode je pobrać. Zrobiłam tez chlamydie i mam jakiś wynik niejasny... nie wiem o co chodzi

Nie, nie mam takich myśli. Tez miałam niską betę, tylko, ze ja sama ją kontrolowałam w przeciągu tygodnia. Nagle z 400 spadła do 130 i wiedziałam, ze dziecka z tego nie będzie. Lekarze mi mówili, ze poroniłam i była to ciąża biochemiczna. Dopiero po około 3 tygodniach w nocy trafiłam na sor bo myślałam, ze umrę z bólu. Wtedy myśleli, ze pękła mi torbiel na jajniku. Dopiero w trakcie zabiegu znaleźli zarodek. Przebieg operacji czytała mi pielęgniarka, a wynik histopatologiczny mam odebrany, ale nic z niego nie wynika.

To nie jest Twoja wina! Niestety, akurat na Ciebie musiało trafić, ale Ty sama sobie takiego losu nie wybrałaś i musisz o tym pamiętać. Pewnie, ze przykro... i tak bardzo by się chciało, ale jaki mamy na to wpływ? Nie mamy.

Ja mam w pracy koleżankę (siedzimy obok siebie) i planowałyśmy razem zajść w ciąże. Nawet się udało, tylko u mnie się skończyło jak się skończyło, a ona rodzi za 2 miesiące... moi bliscy wiedzą o wszystkim. Gdybym miała mamę to pewnie pierwsza by o tym wszystkim wiedziała. Chyba z natury jestem paplą i lepiej mi jak z kimś pogadam

Żeby określić czy przyrost jest prawidłowy trzeba zrobić kolejne badanie w odstępstwie 48h. Ale u Ciebie będzie już widział ciąże ginekolog.

Ja dziś mam 7 dzień cyklu.... to będzie mój 3 cykl po drożności... tez wydaje mi się, ze bardziej niż zwykle czuje kłucia raz z jednej raz z drugiej strony. Tylko nie wiem czy tak naprawdę za bardzo się na tym nie skupiam i stad te odczucia. Jak teraz się nie uda to na wakacje odpuszczam i zajmę głowę czym innym...

Koniecznie polecam poczytać bloga mamaginekolog można się dowiedzieć o swoim ciele wiele ciekawych rzeczy

Następnym razem jak pójdziesz do ginekologa i powie Ci coś o ciałku żółtym albo endometrium to dopiero spanikujesz

Masz dni płodne. Tłumaczyłam Ci to w którymś poprzednim poście. Pecherzyki graffa rosną, jeden dominujący pęka i w tym okresie występuje śluz płodny. Polecam poczytać trochę o owulacji, dniach płodnych itp

Umówiłam się na 22.04 na wymaz

A dajcie spokój, byłam u ginekologa ale nie doczekałam się wizyty... miałam umówiona na 16.30 w Eskulapie, mam pakiet medyczny i tam mnie skierowano na szybko... czekałabym chyba do 21! Wyszłam jutro zadzwonię do tego lab gdzie robią wymazy i może nie potrzebuje wcale na to skierowania i zrobię prywatnie, bo widziałam, ze na stronie są podane ceny - ok 45 zł. Wiec zrobię na własną rękę

Każda druga kreska na teście oznacza ciąże (chyba, ze test jest zalany, lub odczytany po kilku godzinach) tylko, ze przy 6 dniach spóźnienia kreska powinna być już mocna... na Twoim miejscu zrobiłabym beta hcg z krwi i jak wyjdzie pozytywna to sprawdziła przyrost po 48h, aby sprawdzić czy rozwija się wszystko tak jak powinno. Ginekolog niestety może jeszcze niczego nie zobaczyć, a co za tym idzie nic Ci nie powie sensownego

Zmiany hormonalne po badaniu cytologii??? Coś musiałaś zle zrozumieć.

Umówiłam sobie wizytę na poniedziałek

To normalne zjawisko. Kobieca natura. Pecherzyki graffa pojawiają się każdego miesiąca i może ich być kilka widocznych na USG następnie jeden z nich zaczyna być tym dominującym i pęka jako gotowa do zapłodnienia komórka jajowa. Czasami kilka jest dominujących i pękają jednocześnie i tak mogą powstać bliźnięta