klarciak

hahahaha tobie nie chciała, sąsiadowi tak, współczuję 

co sądzicie o stronie i sklepie galeriajabulierska.pl

1 minutę temu, julka.roxi.btslove napisał:

poł roku i wracał na tydzień max 2

no to nie przyjemna sytuacja, nie dziwić się że się to rozpadło 

nie, spokojnie 

1 minutę temu, julka.roxi.btslove napisał:

Mój tato pracował i się rozszedł z mamą, ciągle przedłużał pobyt i się tak to skończyło. Nie jest to prosta sprawa...

a jeśli mogę spytać ile najdłużej był w trasie?

48 minut temu, Nemetiisto napisał:

Przy tych wszystkich okolicznościach musisz znaleźć bogatego faceta lub zacząć zarabiać na dúpie. Jest jeszcze opcja gry w Totka lub coś innego ale byłoby naiwne opierać na tym plany życiowe.

hahaha tak bogaty facet będzie najlepszą opcją, oby dziewczyna była tylko ładna 

13 minut temu, lonelyman napisał:

Moja była znalazła sobie faceta do pocieszenia. Ale Ty znajdź inny sposób.

Bardzo współczuje, długo tak pracujesz? Czym się zajmujesz?

3 minuty temu, duży ogórek napisał:

Nie wierzacy też umieją kochać, pisałem o tym.

jesli kiedy kolwiek mieli tą miłość okazywaną

2 minuty temu, Electra napisał:

Co to znaczy normalnie? Byłam zadbanym dzieckiem. Nie myślisz chyba, że rodzic, który do swoich starych mówił przez wy nauczony był okazywania miłości, mówienia o uczuciach itd w jakim świecie żyjesz, błagam

w jakim świecie ty żyjesz jeśli myślisz że każde dziecko jest zadbane i kochane? Ile jest rodzin patologicznych w których dzieci czegoś takiego nie doświadczają? Pełne domy dziecka, czy w nich jest miłość? O czy ty w ogóle do mnie mówisz 

1 minutę temu, duży ogórek napisał:

Jeszcze jest miłośc od Boga, katolicy wierzący umieja kochać, nie w księdza czy biskupa.

rzeczywiście, jednak może autorka nie jest osobą wierzącą lub nie ma mocnej relacji z Bogiem. Trzeba być na prawdę mocno wierzącą osobą aby z taką miłość umieć później okazywać ludziom żyjącym z nami 

Przed chwilą, duży ogórek napisał:

Tutaj w sedno sprawy trafiasz.

cięższa sprawa w takim razie, bardzo ciężko takim osobom w dorosłym życiu o okazywanie uczuć. Można powiedzieć, że właściwie nie wiesz co to znaczy kochać. Może w takim przypadku psycholog by pomógł?

3 minuty temu, lonelyman napisał:

Właśnie chodzi o to aby potrafić dzielić razem również te złe chwile. Wspierać się i trwać przy sobie bo życie codzienne nie składa się tylko z uniesień. Związek to nie tylko seks ale wiele innych rzeczy .

PRAWDZIWY związek to przede wszytskim zaufanie, przyjaźń i szczerość. seks jest dodatkiem do udanego życia 

2 minuty temu, Electra napisał:

Tak, to prawda. Sama mam wrażenie, że nie mam serca albo po prostu nie spotkałam nikogo kto poruszyłby najczulszą strunę w serduchu. Może nie każdemu jest dana?

Tak też może być. Jako dziecko miałaś tą miłość okazywaną normalnie?

Jak poradzić sobie z tęsknotą i zazdrością, kiedy on pracuje za granicą?

sama mam, mój facet się cieszy 

hahah okej, źle odebebrałam

38 minut temu, Katasia12 napisał:

A jest ktoś, kto wierzy w miłość??? 

Jestem, w tym momencie jej doświadczam. Wydaje mi się, że do szczerej miłości potrzeba wiary dwóch ludzi do tego tematu. Bywają chwile gorsze i te lepsze ale cały czas jesteśmy przy sobie, po prostu. Mam szczęście, i udało mi się trafić na osobę która potrafi kochać. W tych czasach na prawdę coraz mniej ludzi potrafi kochać i nie ma chęci ani wizi do spędzenia reszty życia razem. Moim zdaniem Bóg stworzył tak świat, że jeszcze spotkasz kogoś kto będzie cię kochał do ostniego tchu. Kolejne rozstanie zbliża cię do miłości życia. Trzymaj się kochana i jeśli potrzebujesz śmiało możesz pisać wiadomość prywatną 

wiesz co myślę że nic nie pomoże zastopować ci dojrzewania, jest to rzecz naturalna w naszym życiu. Jeśli się wstydzisz zmian jakie zachodzą w twoim ciele porozmawiaj z mamą i może poproś o pomoc specjalistę 

spróbujcie wydobyć z nich skręt, mnóstwo filmików na yt wam z tym pomogą

Obstawiam że nikt nie zdecyduje się na kupno połowy mieszkania. Brzmi to wręcz absurdalnie. Wybierz się najlepiej do prawnika i zapytaj o poradę

Przykro mi to mówić ale raczej nie widzę innego wyjścia niż ta praca którą teraz wykonujesz. Ale szukaj prac na olx czy innych stronach. A co z twoim partnerem? Może on by pomyślał o dobrej pracy za granicą? Jest ciężko ale ładne pieniądze można zarobić.

Dnia 6.02.2021 o 18:20, Nemetiisto napisał:

Ale to placówka dyplomatyczna czy jakaś inna?

myślę że pańskie porady będą tutaj nie potrzebne  pozdrawiam 

Może spróbuj innego sposobu? Bądź delikatniejsza?

Na prawdę? Po co brać kredyt na takie rzeczy? Czy nie będą one przyjemniejsze kiedy zarobisz na nie ciężko pracą? Niż kiedy cały czas wypoczywając będziesz myślał o spłacie pożyczki. Moim zdaniem totalna głupota :) pozdrawiam