Cześć mam 21 lat i od 2.5 roku jestem w związku z moją partnerka, około 1.5 roku temu napisała do mnie jakaś dziewczyna zza granicy z zapytaniem czy nie chce się z nią wymienić nagimi zdjęciami, z racji że akurat miałem ochotę się zmasturbowac postanowiłem to zrobić, całość trwała około godzine, wysłałem jej parę swoich zdjęć I parę ona swoich I po tym się wszystko skończyło, zablokowaniem ją na instagramie( bo tam do mnie napisala) I usunąłem wszystkie wiadomości, nie mialem żadnych wyrzutów sumienia ani nic, po lrostu chcialem sobie zwalic, a nadarzyła sie taka sytuacjia wiec z niej skorzystałem. Jakoś 2 dni temu moja partnerka zapytała się mnie czy sexchat to dla mnie zdrada I odpowiezialem jej ze twk i ona si3 ze mna zgodziła I lo chwili uświadomiłem sobie że 1.5 roku temu zrobiłem coś w tym stylu( sytuacja opisana wyzej) nie był tam żadnego flirtu ani nic, uczuc, noc podobnego, tylko zdjęcia i czysta masturbacja Ale mimo wszystko mam ogromne wyrzuty sumienia od 2 dni, mimo że było to 1.5 roku temu to teraz mnie to zaczęło męczyć, od tamtej pory nic takiego nie zrobiłem I wiem już że tego nie zrobię nigdy, proszę o pomoc, co byście zrobili w takiej sytuacji, kochsm moja partnerkę ponad życie i nie wyobrażam sobie jej stracić