Hej. Chciałam spytać o co myślicie o takiej sytuacji. Wyznałam chłopakowi z którym się spotykam uczucia on powiedział, że nie odwzajemnia ich ale możemy się dalej spotykać. Miałam sytuację kilka dni temu że "kolega" mnie obmacywal i opowiedział temu chłopakowi tą sytuację. On powiedział co mnie to i tak nie jesteśmy razem mogłabyś się z nim nawet przespać. Czyli w skrócie mi nie uwierzył. I jeszcze dziś zapytał jak tam Twój Łukasz (to ten typ od obamacywania). Czy to jest przejaw biernej agresji jak myślicie. Nie powie w prost tylko takiego typu pytania zadaje