kajobecha22222

Pogadaj z nią po alko i zobacz co powie wtedy. Tylko podejdz delikatnie do tematu.

Witam! Jestem na tym forum od niedawna. Wszedłem tutaj po wątkach cuckold, gdyz cos w tym kierunku mnie kreci, ale i nie tylko. Sytuacja wygląda tak: Mam 22 lata, bylem w 2 - 3 poważniejszych związkach, licze nawet ten od młodszych lat, czyli 13... Wczesnie zacząłem przygody z seksem. Nastepny w wieku 17-18 lat i kolejny 20lat. Wszystkie zakończyły się slabo, były próby wznawiania relacji, z druga była nawet przez rok mieliśmy kontakt nabijając 700 połączeń i kilka spotkań, spędzaliśmy ogrom czasu rozmawiajac razem, jak kiedyś. Wracając... od półtora roku kręcę z jedną dziewczyna przez neta, próbujemy dograć spotkanie - ona ma przyjechać 5h - pkp. Wiadomo podczas covida jest trudniej, połączenia i td a i ona zmieniała prace, kwestie urlopu. Często się kłócimy z mojej winy mam jakis uraz, ze nie jest dziewicą (robila to tylko w gumce). Od zawsze chciałem aby ta jedyna była dziewicą, dwie moje partnerki były do czasu ze mną, trzecia nie. Ostatnio prawie nam się urwała relacja, ale udało się naprawić, ale stanęło na tym, że napisala iż nie widzi szans na zwiazek id, wiadomo emocje-kobjeta, o moje koleżanki bywa zazdrosna dogaduje-" idz z nią, albo spróbuj z nią". Właśnie teraz pisze mi coś o tinderze i co jest złego w poznawaniu ludzi - kolezanka ja namawia jakimś trendem z Tik-toka" Ona ma 23 lata, ostatni zwiazek miala podobnie jak ja ponad 2 lata temu. Jak mnie wszędzie poblokowala pisząc, że to koniec wszystkiego mega mi było zal. Uznalem, ze pobiorę TIndera ... i postaram się kogoś znaleźć/spełnić fantazje. Po kilku dniach popisałem z pewną dziewczyną. Ma 18 lat, niedawno stracila dziewictwo i jest z jakimś gościem w fwb, ruchaja się bez gumki, ona dopiero zalataia tabletki. Ba! Zna moje upodobanie czyli wylizanie muszelki kobiety po innym wraz z wejściem po nim, więc wysłała mi vid jak się ruchają. Mieszka 50km dalej w innym mieście, ten gość z fwb chyba mieszka w tym mieście co ja (większe miasto). Pisalem z nią od tygodnia, mamy wspolne tematy, przeżycia w życiu/edukacyjne, podobne zdania, jakas nić porozumienia. Ona z początku wspomniala, że przemyśli ale następnie wspomniala ,ze chyba nie czułaby się dobrze bedac w 2 takich relacjach, ale ostatecznie poliaismy cały dzień spodobała się jej tez moja wizja i moja działka z ładnym domkiem, i jest teraz 50 na 50. Ma przemyśleć czy pomoże mi zrealizować fantazje jak i relacje fwb (ostatnio seks uprawiałem 2 lata temu w związku jak kazy inny). Obawiam się lekko tego, że może zacznie mi na niej zależeć gdyby coś wyszło a dwa, że z tą, z którą kręciłem/a obecnie mam się trzymać w ryzach przyjacielskich i jest 0% szans na cos więcej (sama o to prosiła) pogorszą się relacje, a kurcze przywiązałem się. Gdyby ta z którą kręcę uznała, że spróbujmy cos więcej od tamtej bym nic nie chciał, nawet olałbym te fantazje. Prosiłbym o wypowiedzi jak ocenacie tę cała sytuację, jak oceniacie zachowania dziewczyny, z którą kręcę od 1,5r czy jej zalezy czy odpuściła, a cały czas cowo daje znak i zaznacza, że to koniec. Oraz czy relacja fwb z dwoma dla dziewczyny, czy to cos złego?

Dzięki za wszystkie rady. Tej na której mi zależało* od półtora msc robi dziwne akcje, z jasnym ztwierdzeniem, że miedzy nami nic nigdy nie będzie, wiec no cóż.

Pobierz Tindera i Bado : D... Ja mam zaraze do związków i tez lekka nieśmiałość. Od 13 roku życia bylem w 3, tak ten jak miałem 13 lat tez byl dojrzalszy niz nie jeden w starszym wieku wiec w jakiś sposób go wliczam. Każdy się zakończył w mniej lub bardziej przykry sposób. Więc korzystam z opcji aby wpierw poznać przez neta a później ewentualnie cos myslec. Przetestować ją jak się zachowa w różnych sytuacjach i td, i aby tez samemu przy spotkaniu czuć się bardziej pewnym.

Ogh, napisze Ci, że tak poczytałem o tej przypadłości i w sumie pasuje i do mnie obecnie w 33%. Zauważyłem sporo tego z czym kiedys miałem problem. Jako dziecko chodziłem do psychologa i logopedy. Do dzisiaj trudno mi zawiązywać relacje z nowymi ludźmi czy wymuszam od siebie stan empatii, moje związki czy "krecenia" kończą się kiepsko. Za dzieciaka mialem malo przyjaciol, głównie fałszywych, jednak w pewnym momencie życia poznalem super przyjaciół którzy są ze mną do dzisiaj i stanowią niemałe grono. To czym się różniłem z mimiką twarzy czy nawet w sposobie stania obracali jako żart, ale przyjacielski. Wiec to nie jest tak, że masz przekreślone życie, trzeba zwyczajnie wykonać pracę nad sobą i nad tym jak postrzegasz swiat. Ja wszystko opieram na logice / wyliczeniach w jakiejś swojej opartej perspektywie. Kolezanka twierdzi, że czasami jestem jak android bez uczuc, ale nie zawsze. Jak coś odwale to trudno mi przepraszać, ale pracuje nad tym. Pytanie czy chce Ci się taka prace nad sobą wykonać, albo się starać korygować "zle zachowania" przed tym jak je wprowadzisz w życie, to nieco obciążające, ale... daje efekty.

Zakonnice też za młodu do zakonu idą i są nimi czle życie... Pytanie czy taki prawiczek jest nim z wyboru czy chcialby zaliczyć/ albo kogoś mieć tylko nie wie jak do tego podejść.

Trudny temat i przykry. Bardzo dosadnie podkreśliłaś, że straciłaś dziewictwo z randomowym gościem za narkotyki, masz chyba na tym polu chyba jakiś zal do samej siebie. Sporo dziewczyn w młodszym wieku np 18 lat stracila to z byle kim i bawiła się w relacje fwb... i nie podkreślają tego. Różnisz się od nich tym, że ty jakos tego żałujesz, a one nie. Tak jak i ty byłaś skazana na pewien sposób życia przez pewien okres, a one nie. Plus miałaś sporego pecha. Spróbuj mu to wytłumaczyć na tym przykładzie, może to zrozumie. Ja mając 22 lata zawsze chciałem aby ta jedyna była dziewicą ale jak byłem w młodym wieku mialem pierwszy raz, młodszym niż ty. Nastepny związek juz poważny nie wyszedl, ona zrezygnowała i zaczęła szukać pocieszeń przez neta i na imprezach... Kolejny moj zwiazek byl ryzykiem, bo wiedziałem, że partnerka nie jest dziewica od kilku lat, rok po rozstaniu przyznała się, że wcześniej była w relacjach fwb. Wiec akurat ty nie musisz się tym zadręczać, że byłaś prostytutką, Ciebie cos tlumaczy, a je? Nic... One do dzisiaj są bezkrytyczne. Osobiscie wierze w cos takiego jak w karmę...

Poczekaj na tego jedynego Który wpierw wlozy pierścionek na palec. Będzie warto... Skoro Ty tego jakos specjalnie nie potrzebujesz. To facet, który faktycznie Cie kocha zrozumie i poczeka. Pol roku czy rok bez seksu i męska decyzja o zaręczynach go nie zbawia...

Ogh, może nie jestem kobietą i nie pracowałem. Ale z punktu widza Xd... dorastając w dobie internetu, pornosów i właśnie takich serwisów jako nastolatek, no poleciłbym chyba aby spróbować na ShowUp'ie, pewni i stali widzowie i umowa względnie uczciwa. To na pewno dobre na start, sa jeszcze zapewne inne drogi jak zagraniczne - Podobno cenią Polki i placa w $ lub €, ale warto mieć przed tym jakieś doświadczenie, chociaż tam podobno umowa nieco wyzyskujaca. Jest jeszcze opcja vipowskich pokazow typu dla Szejków ale oni są bardziej wymagajacy i po skandalach medialnych trudniej się wkupic w ich zainteresowanie. XD Jak coś założysz podeślij linka, chetnie zobacze jak Ci idzie, czy dam Ci jakis tip co chcialaby zobaczyć konkretna grupa mężczyzn w zależności do jakiej chcesz trafić. / Mam 22 lata Xd Ekspertem nie jestem, ale sporo wiem o seksie czy o takich serwisach w tym nieco z wiedzy za kuliskwej.

XD... Tak z ciekawości przegladam forum i natrafiłem na twoj post. Jak mysle masz około 15 lat, może się mylę... Ale bynajmniej jak ja byłem w lekko starszym wieku, moja tamtejsza partnerka tez robiła wiksy, ze na pewno jest w ciąży - z winy palcówki. Z różnica, że tam było coś więcej niż palcówka czytaj seks i finisz... co prawda nie w środku. Ale ona się uparła na test, wyszedl negatywny. Jezeli twoj chłopak mial nasienie na palcach i wkładał Ci je głęboko... Może coś byc na rzeczy, ale juz, by wyszło, że to ciąża. Ale z tego co napisałaś tak nie było, więc nie, nie jestes w ciąży. Twoj organizm chyba zwyczajnie z jakiegoś powodu przesunal Ci okres, jeżeli o to chodzi. Może to być też spowodowane zabawami Xd... i odczuciami z tym idącymi jak silny stres czy ekscytacja.