Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

damianek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. damianek

    Zalezalo mi na kims a ona odeszla

    Moze jej tak bardzo nie zalezalo i przestala walczyc i znalazla sobie kogos ze swojego miasta nie wiem..
  2. damianek

    Zalezalo mi na kims a ona odeszla

    Znaczy przeprosilem ja ze ją tak bardzo zawiodlem ale nie chcialem Jej martwic.. Juz nie zapytala o co chodzilo, bardzo zle to przezyla odnosze takie wrazenie bo odpisywala mi to wszystko co ja zle zrobilem. Pozniej napisala tylko ze okej ze tak po dlugim czasie wyciagneles wnioski i ruszysz dupke i nie bedziesz wiecznie sam.. I ze stracilem zyciowa szanse
  3. damianek

    Zalezalo mi na kims a ona odeszla

    Juz kogos ma..
  4. damianek

    Zalezalo mi na kims a ona odeszla

    Wiecej sie martwilem o Nia niz ona o mnie i dalej sie martwie nie wiem czemu
  5. damianek

    Zalezalo mi na kims a ona odeszla

    Bylismy juz bardzo blisko tego wszystkiego tyle ze mi sie cos przydarzylo i nie potrafilem jej tego powiedziec i ona odeszla
  6. damianek

    Zalezalo mi na kims a ona odeszla

    Bardzo bym chcial..
  7. damianek

    Zalezalo mi na kims a ona odeszla

    Na Nia az bedzie znowu sama i jej to wszystko wytlumacze
  8. damianek

    Zalezalo mi na kims a ona odeszla

    Macie jakis pomysl czy czekac na Nia i jej to wszystko wytlumaczyc?
  9. damianek

    Zalezalo mi na kims a ona odeszla

    Nie wiem czy poczula sie odrzucona ze ja sie zmienilem na chwile o 180 stopni..
  10. Witam jestem Damian lat 24. Mam pewna historie i moze mi pomozecie Poznalem kogos w sumie to ona mnie znalazla sama i zaczelismy rozmawiac i rozmawiac a i pewnym momencie ona sie troche we mnie zakochala ja pozniej tez. Spedzalismy wspolnie czas i w ogole i pewnego razu u mnie troche bylo dosc duzo przykrych momentow nie chcialem jej tego powiedziec zeby sie nie martwila bo tez miala troche tego... myslalem ze zaczeka... chcialem jej wyslac prezent bo mieszkala odemnie 200km tyle ze bylo juz za pozno A jakbym przyjechal to bym jej to wytlumaczyl dlaczego na chwile taka zmiana u mnie. Kiedy ostatni raz pisalismy to powiedziala mi ze sie zmienilem i ze juz tego nie naprawisz ja ją przeprosilem za wszystko i napisalem ze na Ciebie wtedy nie zaslugiwalem. Niestety nie moglem jej tego napisac co wtedy u mnie zaszlo chcialem jej to powiedziec ale jest juz za pozno bo ma kogos. Co robic? Mysle ze naprawde ja zranilem..
×