-
Zawartość
592 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez dzaq90
-
Odkopuje bo wątek zjedzony
-
Ahhh te zapachy po tym jak ściągnie moon bootsy
-
jesteście lepsze od Sherlocka Holmesa
-
uffff jesteście! 66 nie działa, ale dobrze, że dalej wszystko ok. Alex już znalazła sobie kanapę na której zalegnie na cały pobyt w tym schronisku.
-
Mega kuźwa czad.
-
i oczywiście weźmie ze sobą rukolę, niech nie zapomni jeszcze o kilku butelkach klonowego, bo normalne jedzenie jej nie będzie bez tego smakować. Już widzę to oczami wyobraźni, An w restauracji wyciąga spod pazuchy klonowca i chlust do talerza.
-
ze stories usunęła, ale na siepomagas dalej widnieje jej skarbonka. Wsparło 7 osób, ciekawe czy wybierze spośród nich tych na warsztaty online czy co to ona proponuje, czy oleje sprawę.
-
uszy spaniela dlaczego ja sobie to wyobraziłam... Ona ma zero wyczucia stylu, ubiera przypadkowe rzeczy na siebie. Jak było ciepło to chodziła w kurtce kołdrze, a teraz wiosenny płaszczyk z rękawami ledwo za łokcie i adidasy
-
Lajw!
-
I jeszcze nowa bluza wjechała xD
-
Ibuk tani ma wyjść pod koniec lutego, a z tego co mówiła będą w nim przepisy z sezonowych rzeczy. Jeśli się dobrze orientuje, bo nie mam analitycznego umysłu, na początku wiosny będą całkiem inne sezonowe warzywa niż teraz, wiec ten jej ibuk będzie aktualny na kolejną zimę
-
Uki, który będzie robił kanapki i jego widok będzie taki sek.sowny, że Alex zapomni o lajwie.
-
Lajw!
-
Na pewno przez przypadek zrobiła screena akurat w momencie kiedy dostała wiadomość od Ukiego i udostępniła na story
-
A jeszcze w tamtym tygodniu mówiła, że ma problem z zaangażowaniem się. Czyli tak: była w długoletnim związku, z równie przystojnym ciachem Ukim, który pozniej okazał się toksyczny, po czym po 4 miechach wyznała nowemu równie przystojnemu, wysportowanemu typowi miłość, zapoznała go z córką, ma motyle w brzuchu i tylko o nim jest w stanie myśleć? Coś mi tu nie pasuje. I jeszcze te teksty, że jej psycholog się z niej śmieje jak bardzo jest zakochana? No, ale nie mamy przecież powodu, żeby myśleć, że ściemnia, ona nie kłamie. Jeśli serio z kimś jest, to mam nadzieje, że nie jest to feeders, bo jak tak to szybciutko poturla się w dół…
-
Ciekawe co z tymi wszystkimi ciuchami co nakupywała w tamtym roku u Kamińskiej. Już wtedy przy naciągnięciu materiał robił się przezroczysty. Czekam na wiosnę i jej próbę wciśnięcia się w te rzeczy. Miała już jeden zryw sprzedaży ciuchów na Vinted i jakoś słuch o tym zaginął. Chyba, że jej asystentka będzie się tym zajmować. Alinka wypierze, asystentka wystawi i wyślę, a Alex zbierze hajsy.
-
Myślę, że powinnyśmy wydać Kofi tejbul buk ze zdjęciami najlepszych awatarów, za jedyne 199zł w przedsprzedaży. Dodruku nie będzie.
-
I tak wszystko musiałaby zalewać syropem klonowym i octem, żeby zbalansować smak xD
-
Już sobie to wyobrażam: zupa krem z pomidorów karmelizowanych w syropie klonowym xD
-
Pamietam, że raz widziałam u niej zupy, ale oczywiście gotowe w sloikach jak była (chyba) nad morzem przecież ugotowanie takiej zupy to jest raz dwa i możesz mieć jej na dwa dni, nie trzeba gotowac codziennie. Ale jej kubki smakowe widocznie nie lubią potraw, które nie są smażone na chochli oleju…
-
Używa ich tak długo jak testuje nowe przepisy do swoich ibuczków
-
Ona przez to dodawanie syropów i innych ulepkow, nie ma już w ogóle poczucia smaku… żadna potrawa nie będzie jej smakować, jeśli nie doda do niej klonowego. Pół szklanki cukru pudru do naleśników?! Ja od ponad roku mam jedno opakowanie, którego nie mogę zużyć.
-
Alinka nie zdążyła wyprać czy już ubrudziła?
-
O przepraszam bardzo, nie we wszystkim jest ekspertem, bo musi swoją wiedzę poszerzyć w dziedzinie chemii organicznej
-
Ważne, żeby majonez, syrop klonowy, ziemniaki i śliwki w czekoladzie, których nie je, bo nie lubi słodyczy, były Po co warzywa.. przecież weganizm nie opiera się na warzywach