Stokrotka30

U mojej koleżanki w rodzinie tak było.Jej mama jedynaczka,jej ojciec miał 2 siostry stare panny które mieszkały razem.Plotki głosiły że to nie siostry tylko lesbijki.No i ta moja koleżanka panna z dzieckiem,jej brat stary kawaler i siostra tylko zamężna i ma córkę.

Minęło 7 lat,możliwe że autorki córka ma już dziecko.

A mięśniak nie nadaje się do usunięcia?

U mnie najstarszy syn jest taki wstydliwy, od momentu pójścia do przedszkola nic się nie zmieniło-teraz ma 16 lat i nadal jest nieśmiały, wycofany i wstydliwy, nie ma kolegów ani koleżanek. Ja też byłam wstydliwa, nieśmiała i pozostało mi to do dzisiaj. Jeżeli dziecko w wieku kilku lat jest nieśmiałe to już tak zostanie.W pewnym wieku dziecko będzie próbowało walczyć z nieśmiałością,to normalne ale raczej natury nie oszuka się. Widzę po swoich młodszych dzieciach i po dzieciach znajomych czy rodziny że jak ktoś małe były przebojowe, odważne i wygadane to takie już zostały te dzieci.

To nie był problem tylko radość z narodzin twoich i rodzeństwa.Jakby to był problem to by usunęła ciążę albo oddała dzieci.

No twoja mama jakoś nie miała dylematu i urodziła ciebie i pewnie masz też rodzeństwo.

Moja sąsiadka wraz z mężem oddali 2 lata temu syna do ośrodka gdy miał 15 lat. Nie wytrzymali, bo zaczął rzucać się na nich. Teraz żyją spokojnie,nie mają niestety więcej dzieci , jeżdżą na wczasy,spacerują,ona poszła do pracy w sklepiku.Mają spokój.Nie wiem czy go odwiedzają bo głupio pytać.

Pierwsze dziecko urodziłam mając 30 lat,ostatnie jak miałam 41.Teraz mam 46.

Mnie bardzo mocno bolała głowa przez 3 tygodnie aż wylądowałam w szpitalu na neurologii pobierali mi płyn mózgowo-rdzeniowym dwa razy robili mi tomograf raz z kontrastem raz bez później rezonans okazało się że te bóle głowy były po prostu od kręgosłupa szyjnego bo mam skoliozę.

Jakoś nie chce mi się wierzyć że nauczycielka wf-u powiedziała żeby twoja córka schudła, przecież 40 kg to jest bardzo mało!Moja córka ma niecałe 9 lat ,134 cm i waży 36 kg i wygląda szczupło.Ja mam 160 cm.i ważę 48 kg i jestem chuda.To Twoja córka musi być jak szkielet...

Kupuję słodycze i codziennie dzieci jedzą coś słodkiego.Dlatego nie muszą potajemnie kupować sobie w automatach albo prosić się od koleżanek w szkole. Zresztą oni są bardzo oszczędni i szkoda by im było wydawać kasę na słodkości.Kupują rybki do akwarium,gry. Jeszcze trzeba zacząć od tego jak dużo słodyczy je twoja córka ,czy to jest tabliczka czekolady codziennie czy cztery kostki?U mnie codziennie żelki lub batonik albo 4 kostki czekolady. Zresztą słodkości leżą w szafce I co chcą to biorą ale nie przesadzają. Ja i mąż też codziennie jemy coś słodkiego.Ważę 48 kg.i nie tyję od słodyczy.

Jestem przekonana że doczekali się dziecka to post sprzed czterech lat.

Na pewno zajdzie w ciążę, mojej bratowej też ginekolog powiedział że nigdy nie miała dzieci,a zaszła po kilku miesiącach po ślubie i mają troje dzieci.

Pierwszy poród miałam sn,potem cesarki. Byłam nacinana,ale wietrzyłam tylko wieczorem przed snem.W dzień nie było na to czasu ani możliwości.

50 lat??To młoda kobieta.To ile wy macie lat? 20?

U mnie akurat jest tak ,że pełnoletni synowie bliźniacy grają to młodsze widzi i też chce.

Pokażcie mi dziecko które nie gra na komputerze tablecie telefonie czy Xboxie, mój 4 latek już gra.

Zgadza się, ale to jest inne pokolenie które ma swoje prawa i nie można tego dziecku zabronić.

Nie wiem,ale wydaje mi się że jest nad wyraz dojrzała,ostatnio powiedziała mi że chciałaby mieć chłopaka. W czerwcu skończy 9 lat,145 cm.waży 35 kg.jest bardzo ładna,podobna do mojej mamy. Szczerze mówiąc,jest najwyższą i najładniejszą dziewczynką w swojej klasie.

W szkole na plastyce trzeba. bierze nawet udział we wszystkich konkursach plastycznych.Ale w domu nie rysuje i nie oblepia ścian

Rysowała jak miała 6 lat.Rok temu oddała wszystkie lalki i zabawki mówiąc że to dziecinne i ona nie będzie już się bawić.Jest mądrą i bystrą ośmiolatką.

8 lat? 5 arki tak robią.Moja 8 i pół.Gra na x boxie,na telefonie,wychodzi na dwór z kolegą czy z rodzeństwem a Twoja rysuje i okleja pokój?

Raczej tak.

Torbiele. Nie ma znaczenia czy po menopauzie czy nie.

Ja od początku mówiłam dzieciom prawdę -ze kiedyś istniał święty Mikołaj który był biskupem.Rozdawał dzieciom prezenty a teraz inni kontynuują jego pracę.