bzdury, teraz 20stki i 30stki mają problem trafić normalnego faceta a co dopiero starsze, 1 na 1000+ przypadek o którym piszesz, reszta gnije w samotności, czy w dobrobycie czy w biedzie, bez różnicy
pójdzie do pracy to dopiero zobaczy co to prawdziwe niewolnictwo, teraz to ma bajke w porównaniu. Autorko, rób to co do tej pory i nie kombinuj, nie masz źle.