Dobrze przekonaliście mnie. Może jakaś dobra dusza pomoże, podpowie jak zagadać? Jestem bardzo nieśmiała w tych sprawach, boję się, że wyjdę na i.di.ot.kę
To niemożliwe. W głowie tylko on jeden
Jak ja mam się starać, gdy to mężczyzna powinien? Odrzucić próbowałam, ale to wraca jak bumerang ze zdwojoną siłą. Ciężko mi bardzo
Z autorem mi się skojarzyło...
Tak często Cię widzę
choć tak rzadko spotykam
Smaku Twego nie znam
choć tak często Cię mam na końcu języka.
Jeśli u mnie zasypiasz
to tylko w kącie mojej głowy
Jeśli ubrana to tylko do połowy.
A kiedy już Cię prawie znam
i łapię Cię za rękę, by imię Twoje zgadnąć
potykam się na sznurowadle.
Bo Ty tak pięknie pachniesz
kiedy przechodzisz pod oknem
śmiejesz się w głos
mnie obchodzi Cię to czy ustoję czy upadnę.....