downhiil
Zarejestrowani-
Zawartość
1350 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez downhiil
-
zepsulem to, gdybym wcześniej cos zrobil to moglo coś wyjść
-
nie znasz sytuacji i myslisz ze to o tobie
-
albo dlatego żebym sie odczepil albo przegapilem jakis sygnal ale nie czytam w myslach i ciężko mi ja zagadac jest tak zle ze chce mi sie plakac gdy ja widze juz nie daje rady
-
tak zwłaszcza, że ostatnio jest na dystans wręcz mam wrażenie że mnie traktuje jak wroga, a w dodatku ja zagadalem ostatni jest duże prawdopodobieństwo ze zakonczy sie to kopem a nie czyms dobrym
-
wiem co czuję ale nie muszę tu tego pisać, to karuzela ale gdy ja widzę to wiem i fakt jest taki ze gdyby chciala i zrkbila jakis krok zawsze bym jej dal szanse, nie ocenial pomimo wszystko
-
czuje do niej cos niezwyklego ale już nie mam siły, gdyby byla wolna a tak brak mi sił
-
tylko jedna osoba wie jak jest naprawdę, zostawmy to
-
nie czytałem by się nie smucić
-
szkoda tylko ze nie pomyślała o tym jak mnie zrani robiąc nadzieję, ale oczywiście najgorszy jest zawsze ten trzeci
-
to jej wybór, trzeba zapomnieć, na siłę z kimś nie jest chyba to jedno z najprzykrzejszych doświadczen w życiu
-
to nie o to chodzi, po prostu ma innego, tyle. Pora odpuścić.
-
kiedyś było inaczej i to już nie wróci
-
widzę kiedy mam zielone światło kiedy nie, teraz nie i raczej tak już zostanie. Wolę nic nie mówić niż usłyszeć coś przykrego. To już nie ma sensu a wina leży zawsze po środku
-
nie chcę już o tym myśleć, za dużo bólu w tym wszystkim a ona mną gardzi
-
mam wrażenie że według niej wszystko co zepsute to przeze mnie rozmowa pewnie też by się skończyła tragicznie więc nie probuje tym bardziej że nie ma kiedy i jak
-
albo jeszcze większe cierpienie
-
nie wiem i się nie dowiem prawda jest taka że tez mogła to zrobić jeżeliby chciała
-
czasami mam wrażenie że ma do mnie żal o coś, jakbym coś jej zrobił. Szkoda że nawet się nie da pogadać beż nastawiania na nic ale żeby to oczyścić
-
czuję się fatalnie i dlatego muszę stamtąd odejść, jestem dla niej nikim i tyle
-
po prostu genetycznie nie jestescie dopasowani po zdjeciu tego nie rozpoznasz i sootkanie wszystko weryfikuje po prostu napisz ze nie jest w twoim typie i tyle
-
myślę że dokonala oceny nie wiedząc z czego wynika moje zachowanie w dodatku sama sie bala a na mnie sie obrazala chyba zza to samo
-
ja mam tylko pretensje do siebie, nie do niej, bo trzeba bylo sprawe postawic jasno nie czekać i fantazjowac lekcja na przyszłość
-
wiem ze nie jest tak idealna jak myślałem jest piękna ale ma pelno wad i mnie traktowala źle tak odczuwam