downhiil

nie, kochankiem mlzesz buc jak ci nie zależy w tejj sytuacji byloby jeszcze gorzej

ja jutro wolne

nie wiem ale skoro cos do mnie poczula a dam sobie reke uciąć ze tak to moglby trafić sie jakis jeszcze lepszy maczo żyłbym na minie

nie jestem paskudny, ani glupi jakas miłość sie trafi a jak nie to trudno

skoro tamtego by zostawila to mnie kiedyś pewnie też jakbym spowszednial

tylko mnie nie poznala jej strata

nawet jakbym sie z nia zwiazal balbym sie ze dla kogos innego mnie opuści, po co mi to

teraz swój umysł zajmuje czym innym i jest mi lżej zasluguie na kogos dla kogo bede wszystkim a nie na ochłapy

to byle ...ne mie spotykajac się itp. Uwierzylem w miłość ale już nie wierzę

woli innego i tyle pora ta farse zakończyć

w końcu mogę odpocząć po ciężkim tygodniu na kafe. Chyba pora sie odciąć i zacząć nowe życie serio, jej już nie ufam

bo ja chyba tak

dlatego chyba nie umiem poderwać tamtej bo mi się strasznie podoba

jakimi

a wcale o niej nie myślę, sny są nienajlepsze co o tym myśleć

naucz się pisać

czy udało się komuś z was rzucić cukier i jak tego dokonaliscie?

myślicie że takie kartonowe soki tez sa napchane cukrem?

niestety ale psychicznie chyba nie wytrzymam dalszego widywania się w pracy. Czuję frustracja i ogromny ból z myślą że ktoś kto mi się podoba, i chyba coś do tej osoby czuje spędza cały czas z kimś innym, śpi, gotuje obiadki. To mnie tak w...ią że nie potrafię tego opisać a praktycznie się nie znamy. Jednak są te uczucia. Radzicie rzucić robotę z tego powodu? Myślę ze mam jakieś szanse u niej ale w moim stanie psychicznym nic nie zrobie

powstrzymałem się w nocy od słodyczy i pierwszy raz od dawna obudziłem się głodny rano

mam zalecenie by odstawić całkowicie cukier, w sensie ten prosty owoce mogę, a w nocy sie budze i szukam cukru jak narkoman

???

ne wiem ale to dziwne bo kilka dni temu tez mi sie snil pierscionek zareczynowy wiec moze cos to znaczy w tym pierwszym snie bylem bardzo szczesliwy i jeszcze poszlismy do hoteleu ale lezelismy na osobnych lozkach i gadalismy i ona pytala kiedy stamtad pojdziemy

jeden sen był taki, że szła ze swoim i całą jakąś rodzina a ja z nimi jakby i w pewnym mmomencie zdjęła z palca pierścionek zareczynowy i rzucila nim o ścianę i poszla do mnie i potem wspinaliśmy się po jakiejś drabinie i szlismy spacerem gdzies potem i cały czas się uśmiechałem a drugi sen ze mnie olewała nic ciekawego a w ostatnim znowu coś że byla mila i chciala żebym za nia poszedł i nagoe zaczęła tańczyć a ja z nia i zniknela, zamieniając sie w kapelusz

to skoro nie chcesz odejść od tego męża to jak to dalej widzisz bo nic nie rozumiem.