downhiil
Zarejestrowani-
Zawartość
1350 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez downhiil
-
z friendzone nie ma odwrotu, jestes jej przyjaciolka z penisem nie będzie z tego nic. Trzeba bylo rwac od razu teraz za późno
-
w jakim wieku to już nie przystoi? czuje ze żyje w zawieszeniu, chociaż pomału się ogarniam. Gubię się w tym wszystkim.
-
czy czzasami to naprawdę czuje nie zawsze ale zdarzają się takie dni zresztą to potwierdza jej zachowanie raz unika, raz ciągle się patrzy. Znowu tęsknię za tym skopałem szansę na coś prawdziwego
-
nie wiem jak można kochać kogoś z kim sie jest i myslec o kims innym
-
nie lubie biegać po betonie, a mieszkam w wielkim mieście to szkodzi na kolana uprawiam sport ale w sumie to robie to w domu i to mi wystarcza
-
więcej aoe jeszcze nie mam 30 stki
-
jak zwykle po przeczytaniu kilku głupich odpowiedzi nachodzi mnie refleksja ze zadawanie tu pytań jakichkolwiek to głupota sami mędrcy nie radzący sobie z własnym losem
-
to nie miej bo i tak bez sensu pleciesz
-
co nie znaczy że jej z nim dobrze, bo nie zwróciłaby na mnie uwagi, a nie odejdzie dla kogos z kim zamienila 10 zdan
-
chyba tylko desperatka biega za kimś mając chlopa i wyznaje mu miłość, zastanow sie. Temat jest o bardzo mądrej kobiecie a nie jakiejś julce
-
ona ma kogoś a ja z nia nie rozmawiam, było widać że chce pogadac ale ja chyba onieśmielam tak jak i ona mnie. pisz sobie swoje wywody które nie mają nic wspólnego z nami
-
dam sobie uciąć rękę że jest uczucie i raz chce a raz nie chce go dopuścić do głosu, ale to w każdej chwili moze sie zmienić u niej
-
ale co jeśli czuje to samo tylko sie pogubila? nie pisze o kiks komu jestem obojętny widac po niej ze nie, ze to ukrywa ale coś czuje więc nie gadaj głupot
-
może jeszcze mi okaże zainteresowanie, wtedy zaatakuje
-
ona tez patrzyla zachwycona i jak z zaskoczenia mnie zobaczy to dalej tak patrzy, kiepsko sie poznalismy i to dlatego tak jest jak jest. Czasami się zachowuje jakby chciala
-
ludzie są wygodni a zwłaszcza kobiety
-
"że wystarczy zmienić cos w naszym komunikowaniu, aby uruchomić zupełnie inne zachowanie w innej osobie " tym czasem większość czeka az ta druga osoba cos zrobi zamiast samemu próbować
-
co takiego?
-
moze kiedyś się ockną oboje, pozostaje zadbać o siebie i nie myśleć o tym mnie to kosztowalo tyle myśli i energii, jak zacząłem z tego wychodzic czuje się lepiej, nagle kontakty z ludźmi w pracy zacząłem nawiązywać dogadywac się, a tak to byly tylko te mysli i gowno z tego mam
-
co z tego skoro ona mnie nie chce
-
dziś miałem złe sny ze mnie unikala cały czas o niej myślę nawet jak nie chcę, nie wiem po co
-
moze jesteś kameleonem
-
jakie są powody
-
byly jakieś jej kroki, sygnaly ale ogólnie myślę że ja pesze i cala sytuacja w jakiej sie znajdujemy, brak możliwości pogadania sam na sam tez ma na to wplyw nie wiem, jesli jest szczęśliwa to nawet w to bym nie brnal, ale moze nie jest tylko przeciez nie podejdzie i tego nie powie nie odgadne tego ani ty ani ja, w każdym razie jej zainteresowanie bylo i czasem nawraca
-
mysle ze moj czas juz sie skonczyl, nie wiem jak to rozwiązać chyba po prostu się zmyć