downhiil
-
Zawartość
1350 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez downhiil
-
-
-
54 minuty temu, Coś Ci napisze napisał:Autorze jeśli naprawdę ją zlekceważyłeś to nie dziw się, że Waszą sytuacja jest taka jaka jest. Mnie do pewnego momentu ludzie lekceważyli, aż powiedziałam dość. Teraz mnie nie lubią, ale wolę, żeby mnie nie lubili niż lekceważyli.
tylko ze to byl strach uzasadniony a nie celowe, ona tez sie boi chyba, to dlaczego ja nie mogę tylko ze robie coś źle
-
35 minut temu, Sempre napisał:Ciekawe. Często się pojawia w Twoich snach. Czyli myślisz o niej. Jeżeli faktycznie tak jest, bo są tu ludzie którzy nie wierzą w to co piszesz.
to czy mi ktoś wierzy jest dla mnie tak istotna jak zeszloroczny śnieg
-
59 minut temu, Sofi napisał:Subtelne sygnały są dobre bo nie musisz dawać kosza ,możesz udawać ,że nie widzisz. Chcesz odejść z pracy ,a męczysz się pisaniem. Ty nie potrafisz się dobijać ,a ona pewnie nie zmieni wymagań. Ja też mogę się spotkać z kimś najwyżej w pół drogi.
kobiety też potrafią mowic, jesli masz taka pistawe jak opisujesz to współczuję Twoim adoratorom.
-
1 godzinę temu, Sempre napisał:Oj zdziwiłbyś się jakie życie potrafi być pokręcone. Brałeś pod uwagę to, że z nim jest bo coś ich łączy ale gdyby było to mega silne uczucie to na Ciebie nie zwróciła by uwagi. Może się boi?
być moze ale ja sie nie potrafie do kkogos dobijac, sam jestem zamknięty
snilo mi się ze sie całowaliśmy
-
nie wierzę w filmowe zakończenia ale ciekawe co by bylo gdyby jednak jej wyznal prawde
-
7 minut temu, Hellies napisał:Do zakochania randki nie potrzeba.
Nie śledzę Twoich wątków ale o ile dobrze pamiętam pisałeś kiedyś że wyszła za mąż.
zakochanie bez poznania kogoś to może być mrzonka, nie mamy 15 lat
-
9 minut temu, Hellies napisał:Coś mi się wydaje że jakby naprawdę Ciebie kochała to nie byłaby w stanie wyjść za tamtego faceta.
nie rozumiem
poza tym jakie kochala jak nawet randki nie było, za co by miała kochać, za wygląd?
-
4 godziny temu, Sempre napisał:Spróbuj, co ci szkodzi kobiety cenią mężczyzn którzy walczą, starają się. Jeśli wkradły się nieporozumienia czy nie warto to wyjaśnić.
jakby nie chciala tamtego to by z nim nie byla a skpro jest nie ma tam dla mnie miejsca, tyle
moj czas minął jesli byl kiedykolwiek to ona wie
-
7 godzin temu, Sempre napisał:Z etycznego punktu widzenia tak. Ale tobie by ulżyło gdybyś zrzucił ten ciężar z serca. Nie zawsze lokujemy uczucia tam gdzie byśmy chcieli. Serce nie sługa. Co do honoru, daj spokój zasłaniasz się nim najwidoczniej aż tak ci na niej nie zależy. Pisałeś wcześniej, że byś jej nie ocenił. Brak w tym wszystkim konsekwencji z Twojej strony.
nie sądzę by nam wyszło w tej chwili, za dużo sie wydarzylo, za daleko to zabrnelo. moze gdybysmy regularnie gadali wyszlo by inaczej teraz raczej ma zle zdanie o mnie i nie mam jak go zmienić
-
3 minuty temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:Ale ty jesteś wredny.
życie
-
zależy od ryja niektórym żadna fryzura nie pomoże
-
widocznie szczęście mi nie jest pisane
-
i tak wszyscy umrzemy czyz nie
a mieszanie sie w malzenstwo to grzech
-
może kiedys los nas jeszcze połączy, moze to nie ten czas
albo i nie
-
trzeba bylo dawno wywalic kawe na lawe i zniknąć, honor mi noe pozwala wodywac ja dalej
-
6 minut temu, Sempre napisał:Przecież z kolegami tak się rozmawia. Co ma mieć wzrok wbity w ziemię i posępna mine a na koniec drzeć japę.
moze na woecej sobie nie mogla pozwolic, wiem jak traktowala inmych i traktuje, do tej pory patrzy maslanym wzrokiem i sadze ze cos czuje ale ma swoje zobowiazania
-
chyba w chwilach slabosci w swoim zwiazku sobie o mnie przypomina jeszcze i popatrzy i to tyle
-
5 minut temu, Sempre napisał:Czyli norma, nic szczególnego. To skąd ten pesymizm. Gdzie te sygnały z jej strony.
to wedlug ciebie nie byly sygnaly?
-
5 minut temu, Sempre napisał:A co było kiedyś? Przybliż ciut?
ogólnie sympatia usmiechy, spjrzenia, czasami rozmowy
-
czas zerwac kontakt moze kiedys będzie chciala odnowic znajomosc poki co ma innego, nic nie mogę
-
moze jeszcze z nia pogadam nie w celu podrywu, w sumie nie wiem po co ale mi jej brakuje i tego co bylo kiedyś
-
4 minuty temu, TakaTamJedna... napisał:Tak, pewnie tak właśnie było, zauważyła kim jesteś i jaki jesteś. Miała racje kobieta!
nie zna mnie wcale i sie myli jesli masz rację
-
6 minut temu, Sempre napisał:Jak zawiodłeś, swoją bezczynnością? Czy może coś jej powiedziałeś i stąd ten strach.
bezczynnością
- 1
myślicie że to zawał?
w Życie uczuciowe
Napisano
jeśli istnieje jakiś rodzaj fascynacji czlowiekiem uczucia od pierwszego wejrzenia to myślę że to jest to, jeśli istnieje