Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

downhiil

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1350
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez downhiil


  1. 1 godzinę temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

    Ale chciałbyś żeby ta twoja lodzia zdradziła faceta z Tobą xD

    chciałem z nią być, takie coś by mi jeszcze bardziej zaszkodzilo gdyby z nim została 

    a zdradzic zdradziła tylko nie fizycznie 

     


  2. 2 minuty temu, stary prykacz napisał:

    to nie ty masz narzekać tylko kobieta że ją wykorzystujesz, ale i tak ci na to pozwala, bo nieświadomie to lubi, biologia

    to toksyczna droga donikad

    ja szukam partnerstwa i wzajemnego szacunku


  3. 1 minutę temu, Amore napisał:

    Ty wiecznie usprawiedliwiasz swoje zachowanie albo szukasz wymówek. Poza tym żadna kobieta nie da ci gwarancji na wieczne życie razem. Idealne związki i życie bez problemów itp. to utopia.

    ale tu problemy byly od początku i to ekstremalne, od początku fochy za nic, nie wiesz co sie dzialo 


  4. 2 godziny temu, Niburdiama napisał:

    Nie za bardzo to rozumiem. Patrzyla na Ciebie, mówiliście sobie czesc, smyrnela reka niecacy fragment Twojego ubrania czy reke i czujesz się wykorzystany, bo zrobiłeś sobie nadzieje, a Ona ma innego ? 😕 Ale wiedziałeś o tym, ze kogos ma wiec w którym momencie Cie wykorzystała?

    wiem ze jestem sam sobie winny ze pozwalalem tak sie traktowac, czyli przyciaganie, odpychanie, to bylo od początku podejrzane teraz wszystko jasne dlaczego 

    ale jednak gdy sie w kims zakochasz i masz nadzieję trudno mu dac kopa w odwlok a ona gdyby byla pewna czego chce nie flirtowala by ze mna, myske ze później zmienila zdanie zwyczajnie z nudow bo między nami nic sie nie dzialo

    na szczęście wiem ze sa tez inne kobiety tutaj nawet gdyby cos wyszlo nie ma gwarancji ze to by bylo wieczne raczej z naszymi charakterami ciężko 

×