downhiil
-
Zawartość
1350 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez downhiil
-
-
jak zwykle po przeczytaniu kilku głupich odpowiedzi nachodzi mnie refleksja ze zadawanie tu pytań jakichkolwiek to głupota sami mędrcy nie radzący sobie z własnym losem
-
Przed chwilą, Electra napisał:Skończyłam. Nie mam więcej do powiedzenia.
to nie miej bo i tak bez sensu pleciesz
-
1 minutę temu, Electra napisał:Wszystko w temacie.
co nie znaczy że jej z nim dobrze, bo nie zwróciłaby na mnie uwagi, a nie odejdzie dla kogos z kim zamienila 10 zdan
-
2 minuty temu, Electra napisał:Jeśli ktoś coś czuje to tego nie ukrywa. Jeśli komuś na Tobie zależy to nie zabiera się za Ciebie jak pies za jeża. Kobiecie jak zależy to o tym wiesz. I choćbyś się zesr.ał, żeby brak wzajemności nie bolał tak będzie.
chyba tylko desperatka biega za kimś mając chlopa i wyznaje mu miłość, zastanow sie. Temat jest o bardzo mądrej kobiecie a nie jakiejś julce
-
1 minutę temu, Electra napisał:Jeśli ktoś coś czuje to tego nie ukrywa. Jeśli komuś na Tobie zależy to nie zabiera się za Ciebie jak pies za jeża. Kobiecie jak zależy to o tym wiesz. I choćbyś się zesr.ał, żeby brak wzajemności nie bolał tak będzie.
ona ma kogoś a ja z nia nie rozmawiam, było widać że chce pogadac ale ja chyba onieśmielam tak jak i ona mnie. pisz sobie swoje wywody które nie mają nic wspólnego z nami
-
dam sobie uciąć rękę że jest uczucie i raz chce a raz nie chce go dopuścić do głosu, ale to w każdej chwili moze sie zmienić u niej
-
1 minutę temu, Electra napisał:Żałosne. Wybacz szczerość. Prosić się o serce- zakochanie odbiera godność i rozum.
ale co jeśli czuje to samo tylko sie pogubila? nie pisze o kiks komu jestem obojętny widac po niej ze nie, ze to ukrywa ale coś czuje więc nie gadaj głupot
-
może jeszcze mi okaże zainteresowanie, wtedy zaatakuje
-
ona tez patrzyla zachwycona i jak z zaskoczenia mnie zobaczy to dalej tak patrzy, kiepsko sie poznalismy i to dlatego tak jest jak jest. Czasami się zachowuje jakby chciala
-
czy czzasami to naprawdę czuje
nie zawsze ale zdarzają się takie dni
zresztą to potwierdza jej zachowanie raz unika, raz ciągle się patrzy. Znowu tęsknię za tym skopałem szansę na coś prawdziwego
-
9 godzin temu, 4 z przodu napisał:bo 99% ludzi to istoty bierne
ludzie są wygodni a zwłaszcza kobiety
-
1 godzinę temu, Niburdiama napisał:Moze Kitek ma jakąś blokadę. Ja w tej chwili nie mysle o Kitku. Martwi mnie cos innego.
co takiego?
-
2 minuty temu, Niburdiama napisał:Mnie też Kitek chyba nie chce, skoro randki nie ma
moze kiedyś się ockną oboje, pozostaje zadbać o siebie i nie myśleć o tym
mnie to kosztowalo tyle myśli i energii, jak zacząłem z tego wychodzic czuje się lepiej, nagle kontakty z ludźmi w pracy zacząłem nawiązywać dogadywac się, a tak to byly tylko te mysli i gowno z tego mam
-
21 minut temu, Niburdiama napisał:Moze to milosc?
co z tego skoro ona mnie nie chce
-
dziś miałem złe sny ze mnie unikala
cały czas o niej myślę nawet jak nie chcę, nie wiem po co
-
5 minut temu, Niburdiama napisał:Znowu mam zielony avek, zamiast różowy. Why?
moze jesteś kameleonem
-
"że wystarczy zmienić cos w naszym komunikowaniu, aby uruchomić zupełnie inne zachowanie w innej osobie "
tym czasem większość czeka az ta druga osoba cos zrobi zamiast samemu próbować
-
5 godzin temu, Ava napisał:Większość związków wypala się po czasie, ale drugi człowiek to nie jest rzecz, którą wyrzuca się ot tak jak się znudzi albo gdy coś się popsuje. To pierwsze "wow" zawsze po latach znika, ale dojrzali ludzie starają się odbudować to, co ich kiedyś łączyło. Rzeczywiście zdarzają się sytuacje ekstremalne, kiedy na przykład druga strona przestaje nas kochać lub my przestajemy kochać , bądź dochodzi do jakiejś przemocy psychicznej/fizycznej. Są różne sytuacje, więc absolutnie nie wykluczam wtedy możliwości wejścia w inny związek. Wydaje mi się jednak, że kobieta, którą się zauroczyłeś jest zapewne w długoletnim, ale raczej udanym związku. W przeciwnym razie byłaby dużo odważniejsza i bardziej zdecydowana w podejmowaniu jakichś kroków w stronę pogłębienia Waszej relacji. Ona zdaje się być bierna. Chyba, że to Ty zapomniałeś jej okazać zainteresowanie.
byly jakieś jej kroki, sygnaly ale ogólnie myślę że ja pesze i cala sytuacja w jakiej sie znajdujemy, brak możliwości pogadania sam na sam tez ma na to wplyw
nie wiem, jesli jest szczęśliwa to nawet w to bym nie brnal, ale moze nie jest tylko przeciez nie podejdzie i tego nie powie
nie odgadne tego ani ty ani ja, w każdym razie jej zainteresowanie bylo i czasem nawraca
-
3 minuty temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:A ile toto ma lat? Jeśli 30 plus to wiedz, że zaraz zostanie zapłodniona.
mysle ze moj czas juz sie skonczyl, nie wiem jak to rozwiązać chyba po prostu się zmyć
-
3 minuty temu, Hellies napisał:Byłbyś pewien czy jest odwzajemnione czy nie gdybyś miał odwagę przy niej stanąć wtedy kiedy była na to okazja (choć moim zdaniem nigdy nie jest za późno) i jasno się określić.
Wierzę że ją kochasz, ale jakby Ci raz ostro uzmysłowiła że to co czujesz nie jest odwzajemnione to o wiele szybciej byś potrafił o tej Twojej miłości zapomnieć. Umysł płata figle z powodu haju jakim jest zauroczenie i dlatego trzeba powiedzieć w pewnym momencie "sprawdzam" żeby nie okazało się czasami, że człowiek traci kontakt z rzeczywistością.
jeśli ktos jest w związku to normalne że ma wahania i nawet gdybym tak zrobil, nie mam gwarancji zeby powiedziala prawde, pewnie w zależności od dnia albo bym trafil albo nie. W dodatku nie sadze ze wyznawanie uczuć, bez spotkania na gruncie prywatnym mogloby zostac odebrane pozytywnie
z tego co widze to Ty kazdemu na kazdym kroku radzisz wyznawanie ucczuc a ja nie rzucam slow na wiatr skoro nawet dluzej nie rozmawialismy nie bede takich rzeczy wyznawał
-
1 minutę temu, Ava napisał:mały powód? To jest główny powód. Czy Ty byłeś w ogóle kiedykolwiek w poważnym związku? Już nawet niekoniecznie małżeńskim. Związek to poważna deklaracja, zobowiązanie, a nie jakiś chwilowy kaprys. Chyba, że ktoś ma zerową empatię i jest skrajnym egoistą. Zauroczenia pojawiają się nawet jak już jesteśmy w długoletnich związkach, ale odpowiedzialny człowiek walczy z pokusami.
jeden walczy a drugi poddaje sie flirtowi, gdyby walczyla to bym nie myslal sobie ze jest zainteresowana lub byla
niektóre związki sie wypalają po czasie
-
2 minuty temu, Sempre napisał:A skąd wiesz, że u niej to odwzajemnione? Jesteś tego pewien. Razem pracujecie, ma męża może cię zwyczajnie lubi.
jeatem pewien
-
16 minut temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:Uf. Kamień z serca. Ciekawość to 1 stopień do piekła. Wiem coś o tym. Soł lepiej odejdź na zawsze.
mysle nad tym ale na razie nie potrafię
-
2 minuty temu, Sempre napisał:Z osobą zajęta
to maly powód, jesli oboje sie kochaja a nie kochaja tego z kim jest
a jak kochasz tego z kim jestes to nie powinno byc tematu innych osób
nie wiem kim jestem i czego chcę w życiu
w Życie uczuciowe
Napisano
w jakim wieku to już nie przystoi? czuje ze żyje w zawieszeniu, chociaż pomału się ogarniam. Gubię się w tym wszystkim.