BoniBluBabciaBandzior

I obalić pis!

Najlepiej niech chłop spódnicę ubierze i bluzkę z siatki różowej. Wtedy libed zwany dēbilem będzie usatysfakcjonowany brakiem faszyzmu i tolerancją.

Spójrz na siebie, brzydalu.

Gdzie napisałam o chùju na wierzchu?

Jak chūj wielki to niech chłop se chodzi z otwartym rozporkiem. Sugerowanie, że jest zboczeńcem to uszczerbek na psychice.

Nie lubię rozmawiać przez telefon. Czasami.

Wielkanoc już była, a Ty zabawy jajami uskuteczniasz dopiero.

Psy są spoko. Niech schodzą, gdzie chcą. Nie bawię się w zbawianie ludzi.

Ale ma rację w pewnym sensie. Zresztą wyebane mam. Tak jak własne zdanie.

Raczej ufo porwało. Ewentualnie samobój z rozpaczy uskutecznił.

Niesmaczne, tanie i wieśniackie bez względu na stan dupy.

Widocznie ma powód. Jaki to i tak raczej nieistotne. Olej.

Na drutach.

Podniecajace.

Moje życie właśnie zbliża się ku końcowi, więc jedź z bogiem.

Już się najadłam i wyrzygałam. Możesz odejść ze spokojem. Na Florydę. Bezpowrotnie.

Jak widać.

Idź już stąd. Na zawsze.

Zostaw nas samych.

Sobota jest. Idź na miasto.

On nie potrzebuje adwokata. Zwłaszcza w twojej postaci.

Ty hultaju.

Ale co?

Dziwnym trafem wszystko na lato zaczyna się otwierać, bo magicznie spada liczba zakażonych. Oczywiście wszystko dzięki szczepionkom. Hah.