Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sobra0

Zarejestrowani
  • Zawartość

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez sobra0


  1. 12 godzin temu, Wiosenka napisał:

    Nazwisko może zmienić każdy, tak samo jak imię. W każdej chwili. Wystarczy tylko dobra argumentacja a każda taką jest. 

    W przypadku dziecka jest tak samo, tylko ze robi to opiekun prawny. Jeśli jest ich dwoje, to dwoje musi podpisać. W Twoim przypadku jesteś jedynym opiekunem wiec to Ty decydujesz. Nie jestem pewna tylko czy 13 letnie dziecko nie musi wyrazic zgody, trzeba by to sprawdzić. 

    Rozmawiałas z synem, on chce zmiany nazwiska? 

    Zazwyczaj dzieci w takiej sytuacji tego nie chcą.

    Tutaj syn chce, bo ojca swojego bardzo słabo pamięta, a mojego narzeczonego poniekąd tak traktuje. 


  2. 11 godzin temu, campania napisał:

    No i co z tego? jak mnie wkurza mnie takie wsiowe podejście. Kogo obchodzi to, że będzie miał inne nazwisko? większość życia moja córka miała inne nazwisko i nigdy nikt jakoś nie wnikał. 

    Poczekaj aż dziecko będzie tego chciało. Zmiana nazwiska w trybie administracyjnym jest możliwa, ale urząd wcale nie musi wyrazić zgody, a twoja argumentacja jest po prostu dennie głupia.

    Jaką masz pewność czy to małżeństwo przetrwa? co druga para się rozpada.

    już chcesz dzieciakowi nazwisko zmieniać choć nie wiesz jak się poukładają sprawy. A jak się rozwiedziesz, to dzieciak zostanie z nazwiskiem obcego faceta. I jak się poczuje rodzina jego biologicznego ojca, odbiorą to tak, jakby się wyrzekł pamięci o swoim tacie. 

    Traktujemy siebie wszyscy jak rodzina, zarówno ja akceptuje jego córkę, a on mojego syna. Nie przewidujemy Twojego scenariusza w którym mamy się rozwodzić, ale nawet jeśli to co z tego ? 


  3. 11 godzin temu, brokencat87 napisał:

    a syn tego chce? czy to czasem nie jest dla  niego taka pamiątka? ten argument, że się będzie różnił od pozostałych członków rodziny, jest dziwny

    Tak chce. Mojego narzeczonego traktuje jak ojca, którego praktycznie nigdy nie miał, a jako, że jesteśmy ze sobą już dłuższy czas to się do niego przywiązał. 


  4. Sprawa wygląda tak, że jestem samotną matką, mój mąż zmarł 10 lat temu, a mój syn obecnie ma 13 lat. Przez ten czas poznałam innego faceta, którego spotkał niestety podobny los do mojego, zmarła jemu żona i zostawiła mu 11-letnią córkę. Zamierzam z nim wziąć ślub. Zdałam sobie sprawę z tego, że jeżeli wezmę z nim ślub to mój syn będzie jedynym domownikiem, który ma inne nazwisko niż nasza trójka. Czy zatem istnieje możliwość zmiany nazwiska mojego syna ? Oczywiście nie chodzi mi tutaj o przysposobienie przez mojego narzeczonego mojego syna, tylko o zmianę nazwiska i nic więcej. 

×