Przyszlamamusia
Zarejestrowani-
Zawartość
6 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Przyszlamamusia
-
Zaszłam w nie do końca planowaną ciąże. Obaj czuliśmy się gotowi, on mówił o tym jak wspaniale będzie wspólnie żyć, mieć rodzine. Gdy się okazało, ze jestem w ciąży czar prysł. Zaczęło się od wyrzutów, ze źle się czuje. Obaj zostaliśmy bez pracy, bo zanim się dowiedzieliśmy mieliśmy jechać za granice. Teraz jestem w 6 miesiącu, oświadczył mi się w święta przy całej rodzinie, przyjęłam oczywiście, bo kocham go na zabój. Tyle z pozytywów. On nie pracuje nadal, nie chce ze mną zamieszkać(mamy możliwość, bo mieszkam w domu i moi rodzice odrazu nam to zaproponowali), złożyłam tez wniosek o mieszkanie socjalne, ale to wszystko moja inicjatywa. On niczym się nie interesuje, do żadnej pracy nie idzie bo „ja tam nie będę pracował” dziecko nie obchodzi go totalnie, a gdy kopie krzyczy na mnie, ze mam się odsunąć bo on nie chce tego widzieć i czuć. Nie ukrywał tego, ze nie jest gotowy na dziecko, ale ma 25 lat i super rodzine, myślałam ze z czasem mu przyjdzie. Ostatnio przebrałam już trochę emocjami. Słuchanie na codzień tekstów mogliśmy TO usunąć, po co nam to dziecko, on musi zadbać o swoje życie towarzyskie, jego koleżanka dawno do niego się nie odzywała, ja chce na imprezę, etap przytulania i całowania dawno minął, zanim byliśmy razem dodawałem więcej zdjęć na instagram to już dla mnie za dużo. Tym bardziej ze kocham i staram się jak mogę, gdy już uda mi się namówić by u mnie spał bo wtedy jestem spokojniejsza wysypiam się i jestem w stanie przespać cała noc robię mu śniadania do łóżka, to na co tylko ma ochotę, uogólniając wchodzę mu do tylka za przeproszeniem. Przedwczoraj wieczorem przez to jakie słowa słyszę gdy jesteśmy sami i jak dogaduje mi przy znajomych na przykład o testach na ojcostwo czy to na pewno jego jakoś tak się we mnie nazbierało i napisałam do niego czy na pewno chce ze mną być, bo czuje ze wiele się zmieniło i chciałabym być pewna, bo dużo czasu nie zostało, aż mały przyjdzie na świat, a ja czuje się coraz mniej pewna za to czy on w ogóle mnie kocha. Nie odpisał, napisałam wiec rano czy może się określić i czemu nie odpisuje. Stwierdził ze on nie ma ochoty od rana słychać mojego ględzenia i mam mu dać spokój. Poprosiłam wiec go żeby przyjechał do mnie bo jestem w rozsypce potrzebuje tego by mnie tylko przytulił, nie odpisał, gdy się upomniałam żeby odpisał to napisał ze on nie ma czasu. Nie wiem czy tak ma każdy facet, czy ja trafiłam po prostu na dziecko które nawet nie potrafi rozmawiać. Poprosiłam go jeszcze wczoraj o rozmowę a on mi napisał dajmy sobie spokój na jakiś czas. Nie rozumie, czemu nie chciał powiedzieć mi tego w twarz. Nie odzywa się, nie interesuje się. Totalnie jakby mnie na świecie nie było. Dodam jeszcze, ze nigdy mu niczego nie zabroniłam, chciał do kumpli to se poszedł, chciał cały dzień siedzieć w garażu i grzebać w aucie to siedział i nawet do niego nie pisałam w tym czasie żeby miał chwile dla siebie, nawet gdy leżałam w szpitalu ostatnio bo miałam problemy z ciąża on imprezował, a potem spał u jakiegoś kumpla. Na prace mieszkanie nie naciskałam, bo tak mi poradziła jego mama. Teraz zostałam z tym wszystkim całkiem sama i nie wiem co robić i myśleć. Wiem, ze pewnie sobie w życiu poradzę bez niego, ale miało być inaczej, miała być szczęśliwa rodzina. Teraz on robi cholera wie co, a ja leżę w łóżku i płacze. Czekam na to co postanowi, ze stresu nie umie jeść i spać, boje się myśleć jaki to może mieć wpływ na mojego syna. Jego to chyba nawet nie interesuje
-
Dziecko z dzieckiem
Przyszlamamusia odpisał Przyszlamamusia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Właśnie się odezwał, ze chce pogadać. Stwierdził ze chce ze mną żyć itd ale coś się w nim zmieniło, bo zaczęłam go odrzucać i nie chodzi o wygląd czy dziecko tylko o zachowanie. Chce żebym zaczęła mieć w niego bardziej wy**bane. Tak powiedział. Wychodzi na to ze to ja jestem problemem -
Dziecko z dzieckiem
Przyszlamamusia odpisał Przyszlamamusia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Całość dla mnie jest chora i niepojęta. Bo raz wykazuje się tym ze zależy i gdzieś tam poczuwa się do tego, a raz zachowuje się w taki sposób. Na pewno wiem ze od ślubu bronił się rękoma i nogami. -
Dziecko z dzieckiem
Przyszlamamusia odpisał Przyszlamamusia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
-
Dziecko z dzieckiem
Przyszlamamusia odpisał Przyszlamamusia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie wiem zna swojego syna, twierdzi im bardziej się na niego naciska i gada mu na coś tym bardziej się zniechęca. To już chyba i tak nie ma znaczenia, teraz zostanę z dzieckiem na garnuszku swoich rodziców. -
Dziecko z dzieckiem
Przyszlamamusia odpisał Przyszlamamusia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czyli mam się nawet nie łudzić na to, ze mu zacznie zależeć, ze się zmieni ? Nie mam pracy , auta , poświęciłam dla niego gdy chciał wyjechać za granice, znajomi moi tez byli niefajni wiec olałam ich dla niego, moja rodzina tez była zła, ale od rodziny się w życiu nie odwrócę. Mam w głowie ciagle ze przyjedzie do mnie, przytuli i powie, ze będzie wszystko OK. Ten człowiek mi pokazał co to znaczy miłość i na prawdę ciężko mi wyobrazić sobie życie bez niego.