Napiszę jej dziś coś miłego i naprawdę ona ma ładną cerę. Jakby podkreślała to makijażem i by pocwiczyła, to byłoby super. Niestety te dwie dżdżownice psują cały efekt plus to jej smętne spojrzenie, jakby miała dosyć życia. P
Zdziwiło mnie, że ona nie może ręką dosięgnąć twarzy i musi jedną dociskać drugą. To efekt zaniedbania rehabilitacji czy tak już musi być?