Eryk333
Zarejestrowani-
Zawartość
48 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Eryk333
-
Czemu ma fantazje? sam lubię starsze kobiety są sto razy lepsze niż te siksy do tego mają coś w głowie.
-
Od trans no chyba że lubi te klimaty to co innego.
-
Człowieku uciekaj jak najdalej od takich kobiet.
-
Hahahahaha dobre i jeszcze frytki do tego.
-
Czyli ja .:)
-
Olej chama.
-
Zostałem prawiczkiem bo dziewczyny są nieśmiałe i nieudaczne
Eryk333 odpisał prawiczekstary na temat w Życie uczuciowe
Chłopaku ile masz lat że jesteś jeszcze prawiczek tylko nie pisz że 40 lub 60 bo zwrócę dzisiejszy obiad -
Witam wszystkich serdecznie , otóż mam dziwną sprawę z somsiadką która mieszka w drugiej klatce jest starsza odemnie o 5 lat ma 45 lat nigdy się nie ożeniła jest panną no i nie miała faceta kiedyś chodziła z kimś ale zerwał z nią znamy się od małego ale nie mieliśmy okazji poznać się bliżej .Pewnego dnia gdy wszedłem do sklepu gdzie pracuje by coś kupić nagle zaczeła zemną rozmawiać od słowa do słowa zaczeła przejawiać zainteresowanie a gdy chciałem iść mówiła że nie przeszkadzam i że miło jej że jestem oczywiście wymieniliśmy się telefonami po krótkim czasie zaproponowałem jej byśmy gdzieś wyszli na kawę po pracy, powiedziała że może coś zorganizujemy ale nie teraz bo pracuje druga osoba z nią też ją znam i jak będzie miała czas da znać ok czekałem potem znów się spotkaliśmy oczywiście do spotkania nie doszło ale kontakt był parę razy proponowałem jeszcze spacer ale zimno mówiła nie chce jej się i nie chce nigdzie chodzić powiem od razu że ona po pracy zawsze do domu i tam jest wychodzi do brata tylko nie ma znajomych i koleżanek tylko ludzie którzy przychodzą do sklepu , mineło trochę czasu spotkałem ją i powiedziałem że bardzo ją lubię i zależy mi na niej i że chcę się z nią spotykać powiedziała że przemyśli i da mi znać ok powiedziałem czekałem tak dwa tygodnie wchodzę do sklepu i pytam co postanowiła i tu zaczyna się piekło powiedziała że nie chce nigdzie chodzić i nie nie chce taką dostałem odpowiedż ok powiedziałem i odszedłem nie ukrywam nie było miło (męskie ego ucierpiało) postanowiłem się nie odzywać i dać sobie spokój po jakiś czasie zobaczyła że się nie odzywam powiedziała cześć odpowiedziałem gdy pewnego dnia szedłem jej matka mnie spotkała i nawyzywała od różnych jakie było moje zdziwienie kiedy z zaskoczenia spytałem za co pani mnie wyzywa mało tego chciała wezwać policję że zaczepiam jej córkę gdy to się stało zerwałem całkowity kontakt teraz gdy przechodzimy koło siebie nie znamy się i trwa to już 2 lata zerka namnie ale ja olewam i idę dalej co wy na to ?.
-
Dziękuje wszystkim za rady życzę miłego dnia :).
-
BoniBluBabciaBandzior I tu masz rację chyba tak zrobię :).
-
Nie jestem Artur a Krzysiek.
-
Nikogo nie chce wykorzystać po prostu i tu ci przyznam rację chodż pracuje i gada normalnie może być z nią coś nie tak .
-
Ja już olałem i dałem sobie spokój .
-
Czy ty człowieku czytasz siebie w ogólę ? co do mnie piszesz?
-
Głupi jesteś i tyle powiem w ogóle mnie nie rozumiesz i nie znasz i nie dyskutuj zemną bo ci nie będe odpisywał potrafisz tylko pogrążąć ludzi i ich dyskredytować .
-
Nie wiem w co grasz i próbujesz mnie wkręcić ale nie znasz tego miasta i obyczajów tu więc twój post jest zbędny i nie będe ci już na nic odpowiadał pa.
-
Ja w porównaniu od innych znam codzienność jaką widzę na co dzień idziesz z pracy gdy wychodzisz w miasto czy do znajomych i np widzisz że nic się u nie których nie zmienia to łatwo zauważyć a zauważyć a interesować się to dwie różne rzeczy gdy kończysz o 15.00 i wychodzisz o 18.00 do znajomych i widzisz gdy ktoś wraca zawsze o tej samej porze to chyba każdy zauważy mimo swojej woli .
-
A i jeszcze jedno po twoim wpisie wyczuwam sugestię zajmowania się kimś otóż nikim się nie zajmuje i nie interesuje oprócz siebie by było jasne ;).a czym się zajmuje pracuje w ITI.
-
Nie mieszkam na wsi a w mieście Ryki jeśli już to małe miasto i pochodzę z niego właśnie a wiem bo każdy się tu zna brata też znam bo mieszkam w tym samym bloku co ona tylko w pierwszej klatce ona w drugiej żadna filozofia
-
Mylisz się nic nie ustalałem z nikim a wiem to ponieważ mieszkam od urodzenia tam gdzie ona .
-
Błąd nikt nikogo nie nachodził i nie zadręczał czekałem tygodniami a w tym czasie zajołem się swoimi sprawami.
-
Chciałem jeszcze dodać że tam gdzie mieszkam są ludzie którzy siedzą tylko i plotkują nie zbyt ciekawe miejsce w koło patologia i nie jestem zbyt lubiany w tym kręgu większość mnie zna ale nie darzy sympatią za to jaki jestem pracuje nie piję nie palę uprawiam sport i staram się wieść spokojne normalne życie spotykam się z rodziną znajomymi ale jej matka zajmuje się plotkami z innymi więc na pewno coś jest na rzeczy tacy ludzie nigdy nie za akceptują kogoś kto jest inny niż oni .
-
Dziękuje wam wszystkim za szybki odzew jestem tu nowy dopiero co się tu zarejestrowałem byłem ciekawy waszej opinii na ten temat widzę moje postępowanie jest uzasadnione i poprawne ponieważ za takie potraktowanie mnie postanowiłem jak postanowiłem nie odzywać się w ogólę i zerwać kontakt mimo że czasem się widujemy w różnych miejscach a ona zerka na mnie i odnoszę wrażenie że jest wściekła na mnie za to moje zachowanie jest nie zmienne chciałem dobrze ale wyszło jak wyszło.