ćwiczenia systematyczne (nie nagle przez tydzień i potem koniec), woda woda woda - np. wysokomineralizowana żeby dodatkowo minerały ładnie uzupełniać (Cechini - Myszyna jest wysokozmineralizowana), warzywa, owoce, witaminy... Kosmetyki - mnie 2 razy coś uczuliło i odstawiłam... Miałam stałe "wachania" kilogramów > cellulit I teraz koniecznie siedzę "na wodzie" + ćwiczę i pilnuję się z jedzeniem