Hey
Z reguły jest tak że fobia społeczna to akurat problem który potrafisz dostrzec jako pierwszy bo jest akurat widoczny.
Z reguły ma to drugie dno niestety.
Ja poszłam do psychiatry z objawem takiej właśnie fobii , trzęsące się ręce , złość i frustracja i próba unikania innych ludzi , generalnie radziłam sobie w życiu jak każdy kto takie objawy posiada ale takie życie to życie z bólem niestety .
Dopiero psychoterapia pomogła, psychotropy brane przez 4 lata nie bardzo