Amarulka

4 minuty temu, AnnazŁodzi napisał:

Ale super !!!! I już rączki i nóżki było widać? 

Az tak to nie, widac bylo takie falowanie i lekarz powiedziala ze to sa ruchy i faktycznie bylo widac. Gdyby Malenstwo sie nie ruszalo, to by nie bylo mozliwosci zobaczenia ze tu raczki a tam nozki

Hej! Ja po usg wczoraj, ciaza mlodsza o 6 dni i po raz kolejny zaczynam 8+1. To bylo moje usg ciazowe i uczuciem nie z tego swiata bylo zobaczenie na ekranie zywej istoty z bijacym serduszkiem i machajacej raczkami i nozkami (nie sadzilam, ze tak wczesnie to mozliwe)

takze u nas na forum cisza, bo wszystko idzie w dobrym kierunku

16 minut temu, AnnaMama napisał:

Te ich całe "teleporady" nic nie dają. Masakra. 

Moja jest tez terapeutka i prowadzi terapie kognitywna. Jest wspanialym lekarzem kolo 70. U nas wspolczynnik zachorowan (jestem z Finlandii) w okolicach stolicy jest bardzo wysoki i mial byc wprowadzony lockdown. 
rozumiem ja, ze w takiej sytuacji postanowila zadbac o swoje zdrowie. Mialam nadzieje, ze bedzie juz zaszczepiona i bedzie normalnie przyjmowac. Najgorsze ze anulowali mi wizyte o 14 wczoraj, a wizyta o 9 dzisiaj. Splakalam sie, jakas jestem mocno roztrzesiona i zestresowana. 
nic nie poradze

U mnie niestety wizyta zostala odwolana bo lekarka przeszla w tryb teleporad na caly kwiecien. Umowilam sie do kogos innego, ale dopiero na przyszly tydzien Zwarouje od tego czekania.

Pojutrze mam spotkanie z polozna.

Mam tak samo, jutro wizyta, nic sie nie dzieje dzis 7+4. Czekam zeby zobaczyc serduszko i uslyszec cos krzepiacego od gin

Hej dziewczyny,

malo tu pisze, bo u mnie w sumie nic sie nie dzieje w orzyszlym tygodniu mam dwie wizyty po ktorych wszystko sie rozjasni  Poki co staram sie zdrowo jesc i brac witaminy.

od 2-3 dni mam poczucie ze wszystko jest ok.

21 minut temu, anda9 napisał:

Hej dziewczyny dołączam . Tez ma termin  na listoad kolo 20 dokładne nie wiadomo.  Ostatnia miesiączka 6,02 cylke 34 dniowe okres nie nadszedł 2 kreski na teście, usg było w poniedziałek sam pęcherzyk puki co  4 tydzień  usg .wedle ostatniej miesiaczki 6 i 4 dni.  Za 2 tyg kolejna wizyta mam nadzije ze bedzie juz serduszko. Bardzo się martwię po 2 latach starań . Udało się. Jutro idę na badania beta i te od gin zobaczyć jak wyniki i w poniedziałek powtarze  .

Witaj w grupie. Oby wszystko poszlo spokojnie

Niby na 12.11, usg mam dopiero za tydzien. Wtedy sie okaze czy jest serduszko itp

6+3 czyli 7

Ja mam 37 lat i to moja pierwsza ciaza. Podchodze do niej z duza radoscia.  Gina  mam za 10 dni i staram sie byc dobrej mysli. To bedzie moja puerwsza wizyta, wiec nic nie wiem

1 godzinę temu, AnnazŁodzi napisał:

Witam wszystkich   ja dopiero po pozytywnym teście kreska słabo widoczna i beta hcg niska - jutro powtarzam, wg kalendarzyka to 5 tydzień 2 dzień (ale mi się wydaje że ciąża jest młodsza). Jestem kłębkiem nerwów bo mamy za sobą wiele prób w tym nieudane invitra a tu los taki psikus sam nam zgotował jak się poddaliśmy.

Gratulacje!!! Trzymam kciuki i pisz jak zrobisz bete

No u mnie w sumie nic sie nie dzieje. Mam wizyte prywatna u gina 30.03 i u poloznej 1.04. Bez zadnych rewelacji poza tym, ze chwilami czuje zmeczenie.. 

58 minut temu, AnnaMama napisał:

Witam ja również mam termin na listopad 2021. To 6 tydzień, termin na 07.11, mam 45 lat, starałam się bardzo długo o dziecko, mam już 4 poronienia za sobą. Mam już dorosłą córkę prawie 14 letnią. 

Wow gratulacje! Jak sie czujesz?

Hej!

ja mam 37 lat i to moje pierwsze dziecko. Wczoraj powtorzylam testy i krecha jest ciemniejsza  na 30.03 mam gina! Oby wszystko bylo ok. 
jak sie czujesz? Ja jestem tylko zmeczona wieczorami i cala reszta jest w porzadku.

Jak Ty sie czujesz?

Czy jest juz taki watek?

Ja wlasnie zrobilam test, kalkulator pokazuje termin na 12.11, w piatek zaczynaM 6tc