Nie chce mi się żyć, mówię o tym czasem mojemu chłopakowi Ale ignoruje to, mówi że to gorszy dzień albo że mam tak nie gadać. Tymczasem ja straciłam całkiem chec do życia I wielokrotnie przyłapałam się na tym że myślę o tym jak ze sobą skończyć. Boję się lekarzy, 2 lata temu leczyłam się na depresję I mam złe wspomnienia z tym związane, mam wrażenie że od tamtej pory jest tyko coraz gorzej . Czuje się potrzebuje pomocy Ale nie wiem jak o nią poprosić