Od nie dawna zaczełam współżycie,ja i mój partner mieliśmy z sobą pierwszy raz. Problem jest w tym że, nie odczuwam z tego przyjemności czuje się jak bym była pod jakąś presja.Nie interesują go moje potrzeby zależy mu tylko na tym aby mu było dobrze. Seks rozpoczynamy bez gry wstępnej w trakcie krzyczy na mnie że, nie potrafię niektórych pozycji oraz nie że, nie umiem go zaspokoić ustami, często w trakcie stosunku rezygnuje z tego i idzie obrażony do innego pokoju.Nie wiem juz co mam robić, jest mi smutno z tego powodu wiem że, mnie kocha ale boje się że, mnie zostawi z tego powodu. Moje pytanie brzmi co mam już robic? Jak mam być w tym na tyle dobra żeby spełnić jego oczekiwania?