Cześć, jestem tu nowa. Czytam Was sobie i fajnie, że się wspieracie. Najlepiej jest właśnie pogadać z inną kobietą. Proszę o wypowiedzenie się co o tym sądzicie. Mam 29 lat, regularne miesiączki co 27 dni. W tym miesiącu stosunki bez zabezpieczenia byly 1, 2, 4 i 5 marca. Data ostatniego okresu to 21 luty. Czyli wychodzi, że były w 9, 10, 12 i 14 cyklu. 14 dnia szyjka była już zamknieta, 9 było otwarta. Tyle tylko wiem, bo jakoś specjalnie się nie badałam. Od 14 dnia cyklu mam dyskomfort w podbrzuszu, tak jakby kuło, ciągnęło, lecz nie są to jakieś mocne bóle. Szyjka zamknieta ciągle. Podobno jest możliwość ciąży, ale czy to nie są jakieś torbiele? .. Proszę o wypowiedzenie się, wiem, że muszę iść do ginekologa, ale może któraś z Was tak miała?